Wątek: ZESRAM SIĘ A NIE DAM SIĘ!!!

łaski laski
wiecie co wy wazycie 68kg a ja okolo 63 a roznica jest ogromna nie zrozumcie mnie zle wy jestescie szczuplejsze niz ja
dzisiaj jade do domku to podam swoje wymiary bo az ciekawa jestes
pozdrowienia

5 dni minelo a mi wychodne do kibelka .... sie skonczylo przemiana materii sie zwolnila

nio nio, bo az mi glupio jak tak chwalicie Agasku, ja mam marne 164 cm, fakt ze nikt mi nie daje tej wagi co mam, ale niestety jest taka jaka jest... a najgorszy problem mam z udami, chyba one tyle waza ale juz sie za nie wczoraj wzielam, tzn ogolne cwiczonka na nozki....i tak pocwiczylam ze mnie dzis kolanko boli i chodzic nie moge ehhhh
Ale bedzie dobrze, MUSI BYC DOBRZE!! pozdrawiam

WOW lovly po Tobie to dopiero widać te stracone kilogramy patrząc na te zdjęcia wydaje sie że to 2 inne osoby

Agassi sliczna jesteś, nie wiem dlaczego tak narzekasz

Lovly Na serio szok Zajebiście schudłaś Oby tak dalej

Buraczeq jaka diablica z Ciebie na tym zdjęciu A swoją drogą, to posłuchałam Twojej rady udzielonej Agaaakowi odnośnie superfoto i załozyłam sobie konto. Pozwolicie, ze spróbuję coś wkleić...

Udało się

hehe.. no to widze, że jednak troche ktos zrozumiał z tego mojego tłumaczenia :P prawda, że łatwe Natalko?? :P a na tym zdjęciu tak jak już pisałam wcześniej.. wygladasz zajebiscie!!!!

Agassku ja to kiedyś miałam fajny biuscik.. a teraz.. teraz to jakieś rodzynki mam w staniku

Lovely! weź nie narzekaj!! ile Ty masz w tych udach, że Ci tak ciążą??

wpadka kochana.. gdzieś czytałam jeden pościk, .. chyba Natalki, ale nie jestem pewna :P.. tak.. Natalki u Marlenki

Ojej jak mi dobrze Very Happy Od ponad tygodnia miałam wrażenie, jakbym cały czas miała coś w jelitach. wczoraj wieczorem zjadłam kilka śliwek suszonych i od razu popiłam duża ilością wody. Przed chwilą przeczyściło mnie jak nigdy Very Happy Od razu człowiek ma lepszy humor.

może u Ciebie też się sprawdzi??

Agawe no ja też na początku myslałam, że mnie wkręca... że to pierwsze to Jej mamy albo cuś.. :P


u mnie jakoś do przodu... konspekt zatwierdzony! teraz tylko trzeba na jakieś zakupy jechać i.. do domku!!!

oj Buraczek, w bioderkach 101a w udzie 61.....i to wszystko jakies takie miekkie i macherzaste....musze sie wziac za cwiczonka, sciagnelam sobie filmik 8min legs....szkoda tylko ze sie nie chudnie od samego ogladania....hiihihi

ja mam w biodrach 100 i w udzie 58 trzeba popracować nad tym
no a co do biustu...to mam to samo co Buraczeq...

ja mam w biodrach 99, 5 a w udzie 60,5... ale wcale się nie dziwie, że jestem ciagle taka gruba!!!
normlanie ostatnio nie moge się zebrać!!! brak jakiejkolwiek motywacji!! i to głupie, że im więcej chudne tym mniej mi ię chce to ciągnąć... przecież wyniki powinny mnie motywować!!!
cały czas chodze i bym coś podjadała... buuuu...
kiedyś po 18 jakby ręką odjął odchodziły mi myśli o jedzeniu... do 18 nie powiem bo myślałam co i jak zjeść ale potem już nie... a teraz od kilku dni to jest TRAGEDIA po prostu!!!
jak byłam na tej imprezie w środe to brzuch mnie bolał przez ten cholerny okres i co zrobiłam?? wyszłam z knajpy i poszłam do McD na .. Dużeeeego shaka!!! a to przecież ponad 500 kcal!!! a jak wracałam to zjadłam po drodze kitKata w białej czekoladzie i batonika marcepanowego!
siedziałam wtedy do 7 rano pisząc sprawozdanie na fizyke i wtrabiłam dwa serki Danio:szrlotkowy i kokosowy!!
czemu ja taka głupia jestem?
fakt, że w ciagu dnia zjadłam za to wczoraj jakieś 500 kcal ale to nie zmienia faktu, że słodycze znowu mną rządzą...
dzisij to samo...
na śniadanie zjadłam malutką porcje owsianki, ale potem... jednego Tiki-Taka... Jogobelle light z 4 łyżeczkami otrębów jabłkowych, mały słoiczek grzybków w pomidorach (a tam jest sporo oleju) i... małą paczke wafelków orzehowych (90 g)
i co robie?
cały czas mysle, że jednak cos bym jeszcze zjadła!!!
na dodatek jade do domu na imieniny mamusi i wiem, że bedzie mnóstwo pyszności!!!
JA TAK NIE CHCE!!!!! gdzie się podziała moja silna wola??

wstyd mi.. przed Wami mi wstyd...
chciałabym to wszytsko zwialic na miesiaczke, ale tak się nie da...
na ta całą sytuacje z Danielem też nie moge/... moge tylko troche posądzić Go o to, że znów pale...

tak mi źle samej ze sobą!!!


wynaturzyłam się troszke przed Wami... i nie chce słyszeć pocieszeń, że to nie tak dużo bo to jest BARDZO DUŻO!!!
jeśli nie zaczne panować nad sobą to czeka mnie przeogromne JOJO!!!!
jutro rano się zważe... boje się, że znowu zobacze ta cholerną 7 z przodu... nie wiem co bym wtedy zrobiła...

głupia i gruba ja...

jakie tam jojo? jedząc 500 kcal? :P uważaj bo Ci nakopię i będziesz miała :P pilnować mi się tam :P Bo zobaczysz, że złoję Ci to Twoje śliczne ciałko

tak wszyscy wrzucacie foteczki, to ja wrzucę swoją