Wątek: ----> TŁUSZCZOWY RUCH OPORU zaprasza! <----

Hejka

Oto wyniki za 26.08.br.
zjedzone 1.307,05 kcal
spalone 2.100,00 kcal (tylko zwykłe , brak ruchu)
wynik - 792,95 kcal , nieźle chyba


No to papatki

:P Hej :P
Mój wczorajszy bilansik wygląda następująco:

Zjadłam 850kcal :P :P
Spaliłam 2640 kcal
Bilans -1790 kcal :P :P :P

Wczorajszy dzień spędziłam w ruchu i nie miałam czsu na podjadanie, sama jestem w szoku hi hi
Pozdrawiam wszystkich i trzymam kciuki

Dobry wieczór,

ja już dziś wpisuję dzisiejszy bilans, który niestety wypadł , że tak powim blado, bo:
zjedzone 2.500 kcal,
spalone 2.100 kcal,
wynik, o zgrozo + 400 kcal

Jutro nowy dzień i mam nadzieję, że bilans będzie na minus

Dobranockowo - Jado

MIŁEGO WEEKENDU

Wpadłam w zupełnie niespodziewany wir zajęć, które absorbują mnie do tego stopnia, że nie mam chwili dla siebie.
Nie liczę kalorii, jem niestety byle co i byle kiedy
Potrwa to jeszcze około tygodnia.
Boję się , że znowu potem będę musiała odrabiać "straty" poniesione przez taki głupi tryb życia
Nawet jak się nie wpisuję, pamiętam o Was i trzymam kciuki

witam Kobietki - u mnie też nie wesoło - cały czas przed kompem i kupa roboty

wczoraj już nie miałam siły więc melduję się dziś:

zjadłam 1120 kcal
spaliłam 1384 kcal
bilans -264 kcal

pozdrawiam i życzę Wam jak i sobie żeby TE TRUNE DNI SZYBKO MINĘŁY

Witajcie

Oto mój wczorajszy bilansik:
Zjadłam: 987 kcal :P
Spaliłam: 2596 kcal :P :P
Bilans: -1609 kcal :P :P :P

Dzisiaj się zważyłam i jest 85,5 kg, oby tak dalej.
Trzymam za was wszystkich kciuki

ANIU , idziesz jak burza z tymi kiloskami i bilansami.
Jestem pełna uzniania
U mnie niestety dzisiejszy dzień był pod znakiem - jak zrobić, żeby więcej zarobić kalorii
No i tak robiłam, że zarobiłam znów chyba z 3000

Jednak tygodniowy reżim związany z pracą i innymi obowiązkami w weekendy zostaje złamany. To wygląda , jak kulejące koło. Do pewnego momentu dobrze idzie, a tu nagle bach ! dziura

No dobra... wniosek z tego taki, że już 3 dzień moje postanowienie wzięli, niestety.

Dobranockowo - niesubordynowana Jado

dobry wieczór

melduję bo zaraz idę spać, troszkę wykończona po prawie całym dniu przed monitorem:
zjadłam 1149 kcal
spaliłam 1539 kcal
bilans - 390 kcal

pozrdawiam serdecznie i idę spać bardzo zadowolona z życia

Ja z pytaniem

Gdzie Wy dziewczyny spalacie 2596 kalorii?

Jak i gdzie i przede wszystkim kiedy????????????????????

No własnie liczycie sobie kazdy ruch??, chodzzenie, schodzenie po schodach, siedzienie, zabawe z dziecmi?? WSZYSTKO?? Bo ja licze tylko cwiczenia, bieg, skakanke i czasem spacery no i hula hop