Strona 10 z 28 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 273

Wątek: Nowy początek... kolejny raz :PPP

  1. #91
    Guest

    Domyślnie

    NaomiC witam u siebie Wadze nie wierze aż tak bardzo ale powiem szczerze że się przeraziłam jak to zobaczyłam

    Nio, nic dziś się nie udało powstrzymać od obżerania sie (była rodzinka i jakoś tak...)

    Ale zgodnie z postanowieniami od jutra trzymam sie tysiączka i ćwicze

  2. #92
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    bedzie dobrze a ta waga na pewno zalega w kiszeczkach i pójdzie sobie szybciutko
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  3. #93
    Guest

    Domyślnie

    Tak więc od dziś ostro zabieram się za siebie i znów walczę ze zbędnymi kilogramami... czyli:

    wracam do liczenia do 1000kcal
    zero słodyczy
    zero białego pieczywa i takich tam
    wracam do gotowanego mięska i duuużej ilości warzyw
    do Sylwestra ćwiczę codziennie w domu a 3go Stycznia wracam na aerobik (w przerwie świątecznej nie ma )
    piję duuuużo herbatek wszelkiego rodzaju (oczywiście bez cukru) i wody


    To tyle na dziś... jedyne co mi może w tym przeszkadzać to walka z grypą (zna ktoś jakieś niezawodne domowe sposoby??)

    Poza tym musze nadrobić swoje zaległości w nauce, pisać jakieś prace, referaty i wreszcie zacząc sie uczyć bo sesja juz tuż, tuż

  4. #94
    Guest

    Domyślnie

    Dzisiejszy dzień dietkowo udany udało mi sie nie przekroczyć 1000 kcal jedynym odstępstwem była kosteczka czekolady... ale za to ćwiczyłam przez godzinke

    Poza tym nadal walczę z grypą i tak średniawo się czuje więc wmawiam sobie że nie chce mi sie jeść

  5. #95
    Paulaa18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    wpadłam z rewizytą życzę szybkiego powrotu do zdrowia, szybkiego zgubienia nadprogramowych, poświątecznych kilosków i przede wszystkim udanego sylwka

  6. #96
    Guest

    Domyślnie

    Witam

    Niestety nie znalazłam czasu na ćwiczenie dziś Prawie cały dzień byłam poza domem więc niby łatwiej powinno być ale jakoś tak się tysiączek nazbierał ale nie jest źle...

    Tylko własnie się tak zastanawiam czy ta poświateczna waga jest wynikiem resztek jedzenia w moich "kiszkach" czy tłuszczu który mi przybył?? I czy mam jeszcze szanse powitać Nowy Rok z 5 z przodu?? Ech, chciałabym bardzo ale grzecznie poczekam z ważeniem do 31 grudnia

  7. #97
    Paulaa18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    wydaję mi się, że to może być jeszcze to świąteczne jedzenie... ja mam czasem tak, że wieczorem ważę dwa kilo więcej niż rano, a następnego dnia waga wraca do normy (dlatego teraz postanowilam ważyć się tylko rano i tylko raz w tygodniu - moje najbliższe ważenie też 31 grudnia )
    a moze jesteś przed okresem i to tylko woda?? podobno wtedy wiecej jej zatrzymuje się w organizmie...
    pozdrawiam cieplutko

  8. #98
    Guest

    Domyślnie

    Hmm może to też ma jakiś wpływ... Ale i tak się zważe w sobotę i zobaczymy... może się uda zobaczyc 59,5 :P Teraz jak tak o tym myśle to jestm tak bardzo na siebie zła... a przed Świętami było już tak pieknie... 58 a teraz cholernie mnie to boli...

    Dziś dzień troche dziwny... mama wczoraj upiekła "noworoczne" pierniczki Wczoraj wytrzymałam ale dziś zjadłam już 2 (małe) nio, i jeszcze jakoś tak mi "Michałek" w rączki wpadł Ale za to byłam na dłuuugim zakupowym spacerku (na Sylwestra robię się na bóstwo ) i jeszcze poćwiczyłam przez godzinkę więc ruchu troszkę było

    Wie może któraś z Was ile kcal ma ryba maślana?? Wiem, że jest dosyć tłusta ale nie wiem jak bardzo... Mama chciała wyprobować i zrobiła na obiad (mnie jak zwykle gotowana ale zawsze...) Tak więc prooosze dajcie znac jak wiecie

    Dostałam dziś spóźniony prezent gwiazdkowy od Młodej... pierwszą część mojego nowego stroju do aerobiku-bluzeczke Jeszcze tylko M. ma mi dać spodnie i moge po Nowym Roku szpanowac Z jedej strony to taka mała rzecz ale jak cieszy

  9. #99
    Guest

    Domyślnie

    Chyba zaczynam się łamać Zjadłam mały kawałek sernika, pół kostki czekolady i jeszcze jednego pierniczka.. buuu nie umiem się powstrzymać od jedzenia...

  10. #100
    Paulaa18 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    no to trzymam kciuki za sobotnie ważenie
    strój do aerobiku - świetny pomysł na prezent chociaż sama szczerze nie cierpię aerobiku, przynajmniej w takiej formie w jakiej raczyli mnie nim w szkole... brrr

Strona 10 z 28 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •