Strona 265 z 316 PierwszyPierwszy ... 165 215 255 263 264 265 266 267 275 315 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,641 do 2,650 z 3158

Wątek: A herbata czarna myśli rozjaśnia...:)))

  1. #2641
    sunnnyy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-11-2007
    Posty
    22

    Domyślnie



    MIŁEGO DZIONKA ŻYCZE =)
    1 kroczek -> 56,50-52,50 (*16.07)
    DRUGI KROCZEK

    CAŁOŚĆ :

  2. #2642
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Po zajęciach dziś bieganie...muszę jakoś się odreagować, mam wszystkiego po dziurki w nosie. Nie ma lepszej demotywacji do życia niż ten kierunek...

  3. #2643
    say
    say jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2006
    Mieszka w
    Leszno
    Posty
    60

    Domyślnie

    oj, a ja jestem z Ciebie taka dumna! podziwiam Cię całym sercem i zapewniam, że ja na 100% bym się na medycynę nie zdecydowała, a wiesz dlaczego? bo ja jestem tchórzem, a Ty jesteś boska i dasz radę!

  4. #2644
    caroline111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    no kochana podziwiam za MEDYCYNĘ .... ja byłam tam już jedną nogą ale w ostatniej chwili zrezygnowałam ... szkoda mi było życia

  5. #2645
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    no właśnie caroline - szkoda życia, dosłownie...Kocham ten wydział a zarazem nienawidzę, ale i tak nie wiem, ale nic innego by mnie tak nie pasjonowało jak ta medycyna, po prostu kocham siže uczyć tych rzeczy, tylko permanentnie mnie niszczy, że ciągle jestem w tyle z materiałam, że nie nadążam, że wszystkim idzie lepiej i sprawniej .
    Wczorej z biegania tylko 45min i 6,18km, bo tak mnie zaczęło boleć to kolano... . Jeszcze teraz nie potrafię chodzić normalnie, w nocy się rozleżało i kuleję na prawo na lewo po wydziale . Chyba się będę musiała na jaki czas przerzucić tylko na spinning - powinnam dać temu absolutny spokój, ale w bezruchu ja oszaleję, wystarczy mi, że jak zaczenie wielkie kucie sesyjne to na 3miesiące ja się z miejsca nie ruszę... .
    Ło matkooooo

  6. #2646
    zebrabezpaskow Guest

    Domyślnie

    Ja też Cię za tą medycynę podziwiam.. Sama o tym marzyłam, ale nie mam głowy ani do chemii, ani do fizyki.. ;/ I wiem, że to nic przy tych Twoich zmaganiach na studiach, ale jeśli Cię to pocieszy, to ja poszłam np do najbardziej kujońskiego liceum w mieście, do najbardziej kujońskiej klasy.. Klasa taka, że jak dostaną 4 to marudzą później cały dzień, że chciały 5 a nie 4.. Na każdej przerwie pod klasą wszyscy z zeszytami.. Więc.. Wyobraź sobie.. ;] Ja jeszcze nie zdążę pomyśleć, a oni już się wyrywają z odpowiedziami.. A najlepsze to w ogóle, jest to, że ja mając 161 pktów na koniec gimnazjum miałam najmniej ze wszystkich osób z mojej klasy.. ;]
    Ale się rozpisałam ;p

  7. #2647
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Grzibcio
    Wczorej z biegania tylko 45min i 6,18km, bo tak mnie zaczęło boleć to kolano... . Jeszcze teraz nie potrafię chodzić normalnie, w nocy się rozleżało i kuleję na prawo na lewo po wydziale . Chyba się będę musiała na jaki czas przerzucić tylko na spinning - powinnam dać temu absolutny spokój, ale w bezruchu ja oszaleję, wystarczy mi, że jak zaczenie wielkie kucie sesyjne to na 3miesiące ja się z miejsca nie ruszę... .
    Ło matkooooo

    wiem, co to za ból ja dałam kolanom spokój, zaczęłam teraz spacerowac intensywnie i po 3 dniach zas sie przyplątało od tego już nie ma ucieczki co prawda niby mogę sobie siakies zastrzyki w kolana zrobić, ale 1000 zł za jeden zastrzyk? nie ma mowy :/

  8. #2648
    caroline111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja mam babcie lekarza która wybiła mi z głowy medycynę .... opowiadała mi swoje przejścia to że dzieci prawie nie widywała i takie tam różne no i w końcu mnie przekonała

  9. #2649
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    No właśnie...jak tu rodziny zakładać i dzieci rodzić jak nawet prawie nie ma w praktyce czasuna samego siebie... .
    Nabiłam 3500kcal, nie lubię tych czwartków, wracam skonana totalnie, w dodatku pociągi przepełnione, zimno, głód...i niestety nawet tego nie wyćwiczę choć bym nawet oczyma biegała teraz . Kolano relatywnie dobre, potrafię już normalnie chodzić, choć wolno stosunkowo, mam nadzieję, że jak dam temu spokój do poniedziałku to w poniedziałek bez kontuzji się odbędzie ten spinning, chyba nie powinno stawu jakoś wybitnie zaszkodzić jak tam nie ma skoków i tym podobnych... ...bo już teraz żem cała nie teges z tego bezruchu ...

  10. #2650
    Annie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    To może spróbuj bardziej statycznego treningu? Jakieś brzuszki czy coś. Żebyś dała kolanu odpocząć

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •