Strona 271 z 316 PierwszyPierwszy ... 171 221 261 269 270 271 272 273 281 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,701 do 2,710 z 3158

Wątek: A herbata czarna myśli rozjaśnia...:)))

  1. #2701
    Awatar OoAishaoO
    OoAishaoO jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-01-2007
    Posty
    8

    Domyślnie

    Co tam u Ciebie?
    Tu jestem

    II cel

  2. #2702
    caroline111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    halo halo halo zaczynam się martwić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    wracaj

  3. #2703
    Ninti Guest

    Domyślnie

    ja też nigdy na rolkach nie jeździlam, ale mówiąc szczerze to szkoda mi troche kasy, w sumie lepiej by było rower kupic, ja generalnie mam gdzie jeździc bo niedaleko mam ścieżke rowerowa, w sumie to lublin pod tym względem trzeba pochwalić bo ostatnio sporo tych ścierzek porobili, tylko że większość z nich jest w miescie a nie gdzies tam po krzaczorach podmiejskich ;p

  4. #2704
    Awatar iwonka16
    iwonka16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-03-2006
    Posty
    191

    Domyślnie

    a ja nie lubie rolek!
    Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!

  5. #2705
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    ja wolę łyżwy ;P bo z chodnikami to różnie bywa, na rolkach to sobie można zęby powybijać ;P na łyżwach też w sumie można, ale na tafli mi jakoś lepiej idzie

    a Grzybek pewno się uczy

  6. #2706
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    No Grzybek się już od wczorej nie uczy, bo od wtorku wieczora miał na zmianę biegunkę z rzyganiem, ale zaliczyłam jak test z farmakologii tak z patofizjologii, wczorej szłam na ćwiczenia trzech godzinach snu - z ćwiczeń 2h farmakologii plus 3h patofizjologii z 15minutową przerwą pomiędzy, jak na to, że przesiedziałam w ustępie pół nocy całkiem, całkiem...
    Ani z jednego niepamiętam nic innego jak tylko uczucie, że chce mi się rzygać i straszne zawroty głowy jak nie mogłam pić, nie wiem jak się dostałam na akademik, spałam potem aż do wieczora, wieczorem 2h filmu i potem znowu aż do 10rana dzisiej...masakra... . Wygląda na to, że chwyciłam jakiegoś wirusa do pokarmowego, ale tak źle mi już długo nie było...
    Dieta -
    poniedziałek - 1850kcal i 45min.spinningu
    wtorek - 1900kcal
    środa - 500kcal (3rogaliki i cuś banana, więcej nie dał mój żołądek rady...)
    czwartek - chyba z 800 (jak narazie 3serki - 200kcal i dwa rogaliki 300kcal...).

    Idziom się pozbierać i na 13 na zajęcia a potem słooodkie lenistwo w łożu z lubym , współspaczka wyjeżdża do domu na weekend, reszta tak samo z pokoju obok, powinno być byczo indyczo .

    Dzięki kochane moje za pamięć :*

  7. #2707
    Ninti Guest

    Domyślnie

    Grzybciu troszke dawno mnie tu nie było i w sumie straciłam wątek... Ty tak wogóle to się odchudzasz czy jak?? czy tylko tak na forum z przyzwyczajenia siedzisz, na Twoim suwaku zawsze ta sama wartość .

    A z tą biegunką ... też raz tak miałam, trzeba przeczekać po prostu :/

  8. #2708
    Awatar iwonka16
    iwonka16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-03-2006
    Posty
    191

    Domyślnie

    no to rzeczywiscie nieciekawie mialas z tym wirusem..
    ale juz wszystko ok tak?
    Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!

  9. #2709
    caroline111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    wiesz co zraz dostaniesz po łapach ......
    widząc Twoje dzienne kalorie to jakoś też nie za dużo

    pozdrawiam i zdróweczka życzę

  10. #2710
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    No wiesz Caroline, miałam grypę żołądkową, cokolwiek zjadłam zwróciłam, dlatego było tak mało kalorii... .
    Dziś w końcu 1500kcal, wieczorem po rogalikowym dniu w końcu zjadłam coś normalniejszego - 100g sera białego i miska műsli sezamowego z mlekiem -.

    Ahh i nie odchudzam się a raczej staram odnauczyć kompulsów, ale jak bym z czasem doszła do 50kg to bym się nie pogniewała, choć bardziej mi zależy na sylwetce i stanie tkanki mięśniowej od zwykłej wagi .

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •