Strona 272 z 316 PierwszyPierwszy ... 172 222 262 270 271 272 273 274 282 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,711 do 2,720 z 3158

Wątek: A herbata czarna myśli rozjaśnia...:)))

  1. #2711
    Awatar iwonka16
    iwonka16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-03-2006
    Posty
    191

    Domyślnie

    i bardzo dobrze!
    liczy sie wyglad a nie waga przeciez nikt nas nie wazy ani nie mierzy tylko zawsze oblooka na zewnatrz jak wygladamy

    i ladnie ze w koncu zjadlas cos pozywniejszego :*
    Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!

  2. #2712
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    dobrze, że Ci przeszło ja całe szczęście grypy żołądkowej nigdy nie miałam i mam nadzieję, że mieć nie będę ;P choć za to miałam takie fazy przy okresie przeszło mi jak po ostatnim odchudzaniu zatrzymał mi się okres na jakieś 4-5 miesięcy :O wiem, że to niezdrowe było, no ale wrócił sam i przy okazji bez zwracania nawet szklanki wody :P jeden pozytyw


    trzymaj się :*

  3. #2713
    Awatar iwonka16
    iwonka16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-03-2006
    Posty
    191

    Domyślnie

    a mi okres zniknal i ni ma..
    musze go wywolywac juz 1,5 roku tabletkami... no ale..

    a jak dzionek?
    Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!

  4. #2714
    caroline111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    mam nadzieje że już ci przeszła grypka co ??

    miłego dnia kochana

  5. #2715
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Hali und halo !
    Wstałam o 7 rano, wszamałam miskę ukochanej owsianki z dodatkami, popatrzyłam na trzy odcinki Gilmore Girls i znowu poszedłam spać, dopiero przed pół godziną się wygrzebałam znowu z łoża, prysznic, kreming i wymiarki, bo mi waga spadła poprzez te ćwiczenia i ekscesy wymiotowania i biegunek...
    Biust - 88cm
    Pod biustem - 73cm
    Talia - 60cm
    W pępku - 68cm
    Przez kości biodrowe - 78cm
    Przez tyłek w najszerszym - 88cm
    Udo w najszerszym - 51cm
    Łydka - 35cm.
    Aaaaale mi się nigdzie nie chce...trzeba pomachać nogami do sklepu, obiad ugotować, potem do miasta po bilet roczny studencki . Ehh, zmywam się, będę chyba dopiero wieczorem, bo popołudniu w planie randka z podręcznikiem do patologii, bieżnia jak będę na siłach i pub ze znajomymi lubego, w jedną stronę pociągiem prawie pół godziny i pół godziny na dworzec - cały wieczór zabity ...

  6. #2716
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    jaki chudzielec

  7. #2717
    Ninti Guest

    Domyślnie

    no tak Grzybciu, nie dziwię się że z takimi wymiarkami się nie odchudzasz :P, ale to bardzo dobrze że tu jesteś i że wogóle starasz się prowadzić zdrowy tryb życia no i oczywiście wspierasz nas tu ładnie

    Ja też właściwie planuje że jak już zejdę tak do tych 55kg (jeżu czy to wogóle kiedyś nastąpi ) to wtedy pójde na siłke żeby kształtować swoje mięsnie hehe
    Na razie stawiam na aeroby...

  8. #2718
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Noemcia - no mój luby już mi zakazał z wagą zlecieć a koleżanka co mnie miała na snowboardzie uczyć ogłosiła, że jak będę mieć pod 50kg to mnie na stok nie bierze, bo potrzebuję masy do tego sportu .

    Ninti - No nie odchudzam, nie odchudzam, jak się utrzyma do sesji te 51kg to będę happy niesamowicie , bo potem i tak liczę z tym, że jakie 2-3kg znowu w górę chyba pójdą - sesja nie sprzyja trzymaniu wagi . Tylko ubolewam nad tym, że nie ćwiczę tyle teraz, bo co najgorsze to być chudym i mięczakiem a mi się marzy, mieć wyspartowaną sylwetkę, czuć, że to ciało to mięśnie a nie kości i skóra a niestety z powodu choroby jakoś się odwlekają te ćwiczenia .

    W końcu dziś bez pubu - zjadłam wędzone na obiad z ziemniaczkami gotowanymi i mi się zaczęło przekręcać w żołądku, popołudnie przespałam, w czasie kiedy miałam powoli się szykować nie wiedziałam co i jak - a całe to spotkanie zorganizował luby z tym, że ja tam będę, bo i wszyscy chcieli mnie znowu widzieć i lipa...ale Boga godzina drogi tam i godzina z powrotem...help me...ja nie byłam zdolna nawet dzisiej tego biletu załatwić . Boże co za tydzień ...dwa razy sprzeczka z lubym, wczorej planowaliśmy super popołudnie we dwoje a skończyło na tym, że ze sobą nie rozmawialiśmy, ja ryczałam w łóżku a on spał , grypa żołądkowa, musiałam zrezygnować z jednego spinningu, na który tak się cieszyłam, teraz siłownia w domu, z mieszkaniem nam się nie układa - chcieliśmy zwiać z akademika a nie ma gdzie ...

    ...idziom popodkreślać te piekielne 30stronic maczkiem do patologii

  9. #2719
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    No to fajnie...znowu sprzeczka...suchy mes zakończony zdaniem - zobaczymy się w poniedziałek - jak by chciał mi powiedzieć - odwal się z mojego życia na cały weekend .
    Z jakie grzechy ...

  10. #2720
    Awatar iwonka16
    iwonka16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-03-2006
    Posty
    191

    Domyślnie

    ehh... a moze zadzwon do niego i przepros???
    z reszta.. trudno tak doradzac jak niewiadomo o co poszlo... :*
    Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •