Kasienko! PERFECT! Jestem pod wrazieniem!
Tak trzymaj!
Kasienko! PERFECT! Jestem pod wrazieniem!
Tak trzymaj!
Brawo Kasieńko, aby tak dalej.
Ja dziś już ok, chociaż nadal jestem zła na wagę
Obrażam się na nią do 16 grudnia ( 10 odpuszczam, kobiece)
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Kochana Kasieńko dietkujesz iście przykładowo , życzę powodzenia i trzymam z całej siły kciuki!!!
Posyłam Ci pyszne słoneczne, pomarańczki ..
No i obiecany przepis na serniczek:
- 6 serków homogenizowanych 0%
- 6 galaretek bez cukru (trzy smaki)
- słodzik
- owoce
2 galaretki np. o smaku pomarańczy rozpuścić w 0,5 l wody (czyli połowie tego co pisze na opakowaniu), dosłodzić słodzikiem , ostudzić. Następnie zmiksować z 2 serkami, masę wylać do tortownicy, przełożyć do lodówki. Jak zastygnie powtórzyć czynności z kolejnymi warstwami, na koniec mozna ułożyć owoce i zalać galaretką.
Jest to przepis podany przez trenera aerobiku w Super inii, porcja ma niewiele kcal i na pewno można sobie pozwolić na niego nawet na diecie .
A wczoraj stwierdziłam ze mozna tak zrobic z jogurtem natturalnym, Życzę smacznego
Witam!!!
Jestem dzisiaj bardzo szczesliwa bo moja waga pokazala mi 8 z przodu!!! Na mojej wadze bylo dzisiaj 89,7 kg!!! Czyli po dwoch dniach diety schudlam 1,2 kg!!! Warto bylo oprzec sie pizzy i slodyczom. Ojej, ale jestem szczesliwa!!!
Julcys dzisiaj mam dowod tego jak dobrze mi idzie. Jestem przeszczesliwa!!!
Madziu co ja sie bede powtarzac. Jestem szczesliwa!!!
Waszko ja wiem, ze moja waga tez wkrotce stanie i to jest nieuniknione, ale jak nie bedziemy sie poddawaly to spotka nas nagroda i waga w koncu skapituluje. Wierze w to i trzymam za Ciebie kciuki!!!
Martus dziekuje za kciuki i za przepis. Wlasnie wczoraj go odnalazlam i juz stoja w lodowce dwie salaterki. Najpierw tak na sprobowanie a jak mi posmakuje to zrobie w formie sernika. Ja zrobilam z jogurtem naturalnym.
Pozdrowionka kochane i dziekuje za wsparcie!!!
Kasieńko, gratuluję, gratuluję ... brawo
pięknie Ci idzie, dla takich momentów warto powalczyć, prawda??
a co do czekania na tę szóstkę, to żebyś wiedziała jak ja na nią czekam ... ale jakoś ostatnio ciężko mi idzie, trzymam się na jednym poziomie, ale to trwa zbyt długo...
pozdrawiam ciepluśko
Zapomnialam napisac, ze wczoraj zrobilam te brzuszki, ktore planowalam zrobic. Juz biegne je dopisac.
Beatko jak ja bym chciala czekac na 6 z przodu. Odwalilas moja droga kawal dobrej roboty i powinnas byc z siebie dumna. Ja wierze, ze na tej 7 nie poprzestaniesz i tylko patrzec jak zmieni sie suwaczek. Czego zycze ci z calego serducha. Buziaczki!!!
Brawo brawo
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Czas na sprawozdanie z trzeciego dnia dietki.
1 bulka,
2 kromki chleba razowego,
maslo (bardzo malutko),
chuda wedlina (2 plasterki),
pomidor,
cebula,
czerwona papryka,
2 jajka na twardo,
ziemniaki,
2 jajka sadzone,
surowka z kapusty kiszonej,
3 herbaty,
0,5 l wody,
Razem: 1043,43 kcal.
Cwiczenia:
30 min jazdy na rowerku stacjonarnym,
50 brzuszkow,
Nie bylo zle. Tylko juz ta jazda na rowerku mi sie nudzi, no i nogi bola. Moze ktos zna jakies dobre cwiczenia, najlepiej na brzuch i uda bez obciazania kregoslupa?
Pozdrowionka dla wszystkich i zycze udanego weekendu!!!
Waszko dziekuje!!!
Kasieńko - trzymam kciuki i gratuluję tej ósemki z przodu!!
Buziaki
Ula
Zakładki