Strona 2 z 7 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 68

Wątek: NOWA JA:) - START 19.04.04.

  1. #11
    madzialenka_80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie :)

    Hello everybody....
    Moja dieta wciąż trwa i trzymam sie ostro.dzis zjadlam 900 kalorii.niejest zle ale wczoraj bylo tylko 800.
    Jesli chodzi o cwiczenia to troszke cwicze ale najbardziej lubie sobie potanczyc w domku przy extra muzyczce.wtedy najlepiej sie czuje a nie jakies wymuszane cwiczeniaJezdze tez na rowerku.w sumie duzo sie ruszam jestem wciaz na nogach bo mam dosc pracowite dni
    Po wizytach na solarium juz sie slicznie opalilam i teraz jeszcze 2-3 kg i moge przymierzac wymarzona sukienke slubna
    Ale dzis mam rewelacyjny humor sama niewiem dlaczego))
    caluski

  2. #12
    madzialenka_80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja tylko na chwilke...
    dzis sie strasznie wymeczylam prawie 2 godziny sobie potanczylam i pomachalam hantelkami a pozniej 13 km na rowerku chyba usne jak dziecko...
    dzieki wszystkim za odwiedzanie mojego posta i za cieple slowa slodkich snow zycze wszystkim do juta

  3. #13
    venus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie Cześć dizewczęta!!

    Mam na imię Agnieszka i wielką ochotę przyłączyć się do Was!
    Wyszło słonko, a ja dzisiaj na wadze, rano, po wczorajszych obrzarstwach 63,5kg!! Na początku tygodnia było 61 i planowałam zacząć odchudzanie. Ale mialam w niedzielę pierwsze urodziny mojego synka Filipa i zostało małe co nie co. No i tragedia!! Sama nie wiem jak do tego dopuściłam. A tu już pogoda na całego. Zanim się obejrzę, a trzeba będzie założyć letnie stroje. No i co ja wtedy zrobię z tą warstewką tłuszczyku??
    Dobra, koniec biadolenia. Dziewczyny przyłaczam się do Was, nie ma mocnych. Do lata będziemy piękne, szczupłe laski. Błagam mobilizujcie mnie przez pierwszy tydzień, bo ten jest najtrudniejszy, potem jakoś pójdzie. Trzymam kciuki i życzę wytrwałości

  4. #14
    madzialenka_80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    witaj Agnieszka
    teraz z pewnoscia bedzie nam razniej i bedziemy sie nawzajem mobilizowac.ciesze sie za akurat moj post cie zainteresowal.widze ze wagowo sie dobralysmyja zaczynalam prawie 2 tygodnie temu z 65kg.a dzis juz jest ponizej 62Jakos sie trzymam chociaz mialam juz jeden dzien slabszy i przekroczylam 1000 kalorii ale reszta dni na medal i moje posilki oscyluja w granicach 700-900 kalorii na dzien
    dzis jak narazie jest super po sniadanku i po obiadku 550 kalorii.zaraz wybieram sie na rowerek pojezdze z godzinke wroce sobie na jakas lekka kolacyjke i spowrotem na rowerekno i oczywiscie przytulanie z moim ukochanym
    do kolejnego przeczytania

  5. #15
    venus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Madzielanka!!
    Trzymam się nie źle, trzeci dzień. Nie jest łatwo, bo jest długi wekend, a mój kochany mężulek z nadmiaru braku zajęcia, ciągle coś podjada. Same smakołyki. Ale ja go znam jak wytrzymam tydzień, to targną nim wyrzuty sumienia i pędem dołączy do mnie. A ma co zrzucić
    Póki co na razie ograniczam się w jedzeniu. Zacznę ćwiczyć po tygodniu diety, gdyż wiem, że gdybym od razu narzuciła sobie tak ostre tempo, dieta 1000kcal+ćwiczenia to wytrzymałabym góra 5 dni i wszystko w łeb by wzięło. Cieszę się, że walczysz tak dzielnie. Jak będziesz miała doła i będzie się zapowiadalo na bombę kaloryczną, to pamiętaj, że masz mnie i najpierw napisz coś tutaj, potem się zastanów c chcesz zrobić, a na koniec zjedz jabłuszko!!
    Razem będzie raźniej, prawda?
    A skąd jesteś? Napisz coś o sobie!!1
    Damy radę

  6. #16
    madzialenka_80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    wrocilam
    przepraszam ze sie dlugo nieodzywalam ale wicie dlugi weekend no i niebylo mniedopiero teraz mam czas zeby tu na moment wejsc i chociaz sie usprawiedliwic jutro zdaje raport swoich wynikow bo mija wlasnie drugi tydzien mojej diety.jutro tez napisze do ciebie venus i jeszcze raz przepraszam za zwloke mam nadzieje ze dajesz sobie rade bezemnie chwilowo))
    do poczytania jutro!!teraz tylko wmasuje kremik w cialko i do luzeczka
    slodkich snow....... eeeee lepiej kolorowych)

  7. #17
    panteramagda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    5

    Domyślnie Czesc dziewczyny!!!!

    Czesc Dziewczyny!!!
    ja jestem rowniez Magda i rowniez musze zrzucic co nie co.
    Nawet wiecej niz troche.Nie mam zielonego pojecia co sie ze mna stalo.Ja mam 166 i zawsze wazylam kolo 62-63 i bardzo mi z ta waga do twarzy, bo jak jestem szczuplejsza to zle wygladam,juz taki moj urok
    ale...Pol roku temu przyjechalam do Szwecji.Na poczatku nikogo za bardzo nie znalam wiec czasem zdarzylo mi sie podjadac.Mieszkam u szwedzkiej rodziny a oni tu maja zupelnie inny styl jedzenia ,a ja na poczatku bylam taka glupia ze to jadlam,zwlaszcza kolacje,a wlasciwie u nich jest o 18 obiad i takie tam....w bardzo krotkim czasie moja waga przekroczyla 70,doszlo nawet do 75,jak zobaczylam to na wadze to sie poplakalam z glupoty.Troche powodem moglo byc to ze odlozylam tabletki antykoncepcyjne,ale to rzadne wytlumaczenie.........

    Zaczelam sie odchudzac jakies 2 miesiace temu,ale,co jest smieszne mimo ograniczenia jedzenia i cwiczen. okolo 5 razy w tyg,chodzilam na gympe(gimnastyka)po 1 godz,to nic!!!! to juz wogole mnie zalamalo.Problemem jest rowniez to ze ciezko mi tu wrprowadzic jakas diete,i nie za bardzo mam czas liczyc kalorie(mam duzo pracy)jakos sobie radze.

    Ciesze sie tylko z tego ze od zeszlego tyg,ostro sie wzielam i zaczelam przede wszystkim brac tabletki antykoncep,w zeszlym miesiacu i waga zaczela sie ruszac,dzis rano bylo 71,9,ale dostalam tez dzis okres.

    Do domu wracam za 5 miesiecy i prawdopodobnie tez bede musiala sukienki mierzyc,jezeli ten moj mezczyzna nadal bedzie czekal hihi,mam nadzieje ze bedzie...zartuje.Nie za bardzo ma inny wybor,bo dostanie w becki.

    A tak wracajac do diet, to pamietam jak 2 lata temu stosowalam diete,nie pamietam nazwy,ale dosc popularna, jajkowa,mieso gotowane i takie tam w ciagu 2 tyg stracilam okolo 5 kg fakt ze to sprawa indywidualna,ale mozna sprobowac,ja chyba tz sie za nia wezme znowu,Wiem ze miala tez kolo 1000 kalorii i mozna ja znalezc w tym serwisie.

    A teraz zmykam.Dziewczyny dolaczam sie do wac, prosze o wsparcie duchowe, ja wam zycze z calego serca aby sie wam udalo.

    Magda

  8. #18
    madzialenka_80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj imienniczko
    trzymam za ciebie kciuki!!tymbardzije ze mamy podobny cel - przymierzanie sukienek slubnychnapewno ci sie uda - wierze w to z calego serca.ja tez wiele razy stosowalam diety ale kiedy juz osiagalam swoj sukces dawalam sobie spokoj no i oczywiscie nadwaga wracala.
    ja mam 165 i obecnie po 2 tygodniach diety waze 61 kg ale mam niezabardzo ujedrnione cialo,musze wiec wziasc sie za to.no moze jeszcze pare kilo w dol tez sie przyda. najmniej w swoim zyciu wazylam 55 kg i czulam sie rewelacyjnie wiec to jest moje marzenie ale jesli bedzie 57 tez bede zadowolona.musze tylko za wszelka cene utrzymac ta wage.
    wiesz zanim zaczelam stosowac moja obecna diete tez w sumie ograniczalam jedzenie i nawet cwiczylam ale nic to niedawalo.wyczytalam tu gdzies ze to moze byc wina tarczycy.wyczytalam wszystkie mozliwe objawy niedoczynnosci tarczycy i bingo to byla przyczyna mojego zastoju wagi.od 2 tygodni raz dziennie biore tabletke jodowa i schudlam 4 kilo.objawy niedoczynnosci naprawde zminimalizowalam.tabletki dostalam bez recepty w aptece jako uzupelnienie przy braku jodu w organizmie. sprawdz moze u ciebie jest ta sama przyczyna.
    pozdrawiam madzialenka

  9. #19
    ktosia^^ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie :)))

    No tak w grupie zawsze raźniej :P Tylko mam pewne pytanie. Co robicie kiedy już schudniecie No bo przecież jak sie tyle chudnie to skura po postu może zwisać Macie jakieś pomysły A może jakieś kremy 3majcie siem :* Powodzenia

  10. #20
    madzialenka_80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hi
    No ja osobiscie to uzywam 4 specyfikow1- z avonu piling wyszczuplajacy 2-z avonu zel antycellulitowyna stosuje na noc, 3- z avonu krem ujedrniajacyi dodatkowo 4 - z ziaji zel antycellulitowy stosuje na dzien.Pozatym przy nakladaniu staram sie wmasowywac dosc energicznie uciskajac troche te miejsca ktore tego wymagaja. tak jakby masaz, troche przyszczypuje tak jakbym ciasto wyrabialano a pozatym to cwiczenia i rowerek. niestac mnie niestety na jakies profesjonalne masarze czy zabieg wyszczuplajace wiec radze sobie sama.staram sie tez od czasu do czasu troszke pomachac hantelkami i wykonuje takie swiczenie z callaneticsu....staje prosto rece wyciagam prosto w bok.w tej pozycji przekrecam rece tak zeby wewnetrzna strona dloni skierowana byla do gory(wykrecam w gore).nastepnie obie tak skrecone i wyprostowane rece przesuwam do tylu na siebie i trzymam jaknajdluzej moge i staram sie utrzymac na odpowiedniej wysokosci tak aby czuc ze triceps sie meczy.sprobujcie...
    powodzenia

Strona 2 z 7 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •