Strona 6 z 7 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 68

Wątek: NOWA JA:) - START 19.04.04.

  1. #51
    panteramagda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    5

    Domyślnie

    Hej wszystkimodchudzajacym sie!!!!

    widze ze ostatnio wszystkie mamy drobne problemy z naszymi wagami
    ja tez dalam dupy przez ostatni weekend i nadrobilam troche tego zo zgubilam,ale teraz bede silna.

    Madzialenka jesli chodzi o rece,najlepsze sa cwiczenia z ciezarkami,na przedramiona,zegnij rece w lokciach,usidz gdzies, i poloz reca na kolanach(lokcie do kolan) dlonmi do gory,wez ciezarki i machaj w dol i gore, a ogolnie na rece najlepsze sa pompki,mozna robic damskie,wzmacniaja sie cale.

    pozdrawiam i zycze silnej woli

  2. #52
    madzialenka_80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzieki za rade pantero
    czytalam twojego posta, extra.oby tak dalej i pilnuj sie musimy wytrwac i wygladac piekniea jesli masz slabe dni to niemartw sie ja tez takie mam, najwazniejsze zeby po takim dniu nie miec kolejnego tylko utrzymywac dalej diete i niezalamywac sie
    ja dzis zjadlam na sniadanko 330 kalorii i zaraz planuje wyruszyc na spacer do miasta na zakupypogoda dzis sie troszke poprawila wiec moze pozniej pod wieczor wybiore sie na rowerek
    narazie spadam

  3. #53
    madzialenka_80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hi
    bilans na dzis - ponad 1000 zjedzonych kalorii. godzina prania recznego niestety pogoda znow niedopisala i rowerka niebylo w zamian za to odrobina cwiczonek i kremikizaraz zmykam do lozka a jutro nowe kilogramy do zrzucenia
    a co tam u was dziewczyny?

  4. #54
    panteramagda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    5

    Domyślnie witam ponownie

    Mi wlasnie mija 3 dzien na diecie zupkowej i nawet jakos to leci,myslalam ze bedzie gorzej,nie wiem jak waga ,jutro na nia wskocze,ale od zeszlego tygodnia spadlo mi od 0,5-1 cm prawie wszedzie wiec chyba nie jest tak zle.

    czoraj zrobilam kolo 40kmna rowerze i dzis tylka nie czuje,na szczescie dzis tego wyczynu nie powtorze bo tak wieje ze nie dalabym raczej rady,ale za to skocze sobie wieczorkiem na cwiczonka

    Ja sie staram trzymac twardo po ostatnim weekendowym zalamaniu silnej woli i mam nadzieje ze dam rade i za was tez oczywiscie trzymam kciuki.

    pozdrawiam serdecznie i przecylam moc wspierajacych usciskow

  5. #55
    madzialenka_80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    witajcie dziewczeta
    mija niedlugo 5 tydzien mojej diety i powiem wam ze jestem z siebie dumna.wiem ze to nie sa jakies rewelacyjne wyniki ale lepiej pomalu i efektywnie niz szybko i zaraz potem wrocic do starej wagi
    dzis stanelam na wadze, a zadko mam do tego okazje i wielka radosc zagoscila na mojej twazry
    60 kg eeeexxxxtttrrraaa
    ale sie ciesze.znowu drgnela moja waga wiec jest dobrze bo juz sie martwilam ze stoje w miejscu pomimo kontynuowania diety.jejku teraz tylko nierezygnowac z obecnych przyzwyczajen i dam rade z utrzymaniem tej wagi a nawet pozbyciu sie jeszcze 2-3
    dziewczyny za was tez trzymam kciuki bo pewnie bez was niedalabym rady
    trzymajcie sie i do nastepnego

  6. #56
    madzialenka_80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam
    no dziewczyny chyba mnie opuscilyscie ja tu sie produkuje a was nie ma dzis bylam znowu przymierzac suknie.no juz chyba mam upatrzona i jutro zamawiam ale jeszcze ostatnia wizyta w innym salonie.w sumie to bylam juz w 4 i przymierzylam w sumie chyba z 20 sukienekprzyjemne to ale troszke meczacew kazdym badz razie jutro ostatni dzien przymierzania i do konca maja musze sie zdecydowac.
    jesli chodzi o moje odchudzanie to tak jak pisalam wczoraj - jestem z siebie dumna i kontynuuje dalej .dzis nawet moja przyszla tesciowa powiedziala ze chyba sie odchudzam bo wyszczuplalam ostatnio.no i moj narzeczony tez mnie pochwalilw sumie to jemu tez by sie przydalo troszke zrzucic pare kilogramow ale....i tak jest mniamniusny
    no wiec bilans na dzis to ponad 1000 zjedzonych kalorii, tylko 6 km na rowerku,godzina przymierzania sukienek i 30 minut cwiczonek. nie tak zle
    ok uciekam spac - do jutra

  7. #57
    venus jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć dziewczyny!
    Jak Wam się wiedzie w odchudzaniu?
    Widzę Madzielanka, że jesteś górą w walce z kg. To się rozumie.
    Nie na darmo powiadają ludzie, że z miłości się chudnie
    Ja też staram się dzielnie, ale mam jakiś zastój wagi. Dlatego wreszcie postanowiłam wziąć się porządnie do sprawy i dołożyłam porcyjkę ruchu na nogi i pośladki. Efekt po 2 dniach nie mogę usiąść na tyłeczku. Mam tylko nadzieję, że cały mój trud da wreszcie efekt w postaci wagi poniżej 60, bo coś nie chce dać, a ja już bywam zniecierpliwiona.
    Pozdrawiam Was kochane!
    Walczcie, nawet wtedy, gdy wydaje Wam się, że to już nie ma sensu

  8. #58
    panteramagda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-04-2004
    Posty
    5

    Domyślnie

    Czesc dziewczyny, to ja tez cos skrobne.Zagladam tu czesto ale myslalam ze to Ty Madzialenka nas opuscilas

    Dzis ostatni dzien zupkowej diety,nie bylo tak zle,ale tobie imienniczko gratuluje bardzo wynikow i zycze kolejnych sukcesow w odchudzaniu i duzo usmiechu i dobrego wyboru sukienki, choc przypuszczam ze w kazdej slicznie wygladasz,wkoncu Magda sie nazywasz

    Teraz koncze bo wlasnie sprzatam a wieczorkiem jade na koncercik do Malmö,wiec pewnie bede pic,aj...a ile to ma KALORII!!!!!!!!!!!!!!!

    Buziaki.

  9. #59
    madzialenka_80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    witam piekne panie
    no wiem ze tez was zaniedbalam ale to dlatego ze jestem przed obrona magisterki no i te przygotowania do slubu tez troszke czasu pochlaniajano ale niezostawie was tu samych
    no niedlugo wybieram sie do miasta na kolejne przynierzaniejuz jestem po sniadanku czyli po 200 kaloriachwczoraj sobie kupilam sliczniutka rzodkieweczka i dzis sie nia zajadam
    dzis bede miec troszke pracowity dzien bo jutro przychodza moi przyszli tesciowie z wizytawiec moja mama wpadla w szal i kaze mi sprzatac gotowac i wogole
    takze zmykam i do zobaczenia wieczorem

  10. #60
    madzialenka_80 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    hello
    No i pozamiatanewlasnie dzis juz zamowilam sukienkedo odbioru 5 sierpnia.ale kawal czasu a ja juz niemoge sie doczekac....teraz zastanawiam sie czy dokonalam dobrego wyboru.czy bede sie podobac mojemu przyszlemu mezulkowi no i wogole
    a niebede sie tym przejmowac
    bilams na dzis to 850 zjedzonych kalorii, 2 godziny przymierzania sukienek, kilka godzin sprzatania, i 30 minut cwiczonek
    no a jutro wazny dzien wiec zmykam spac
    trzymajcie sie i do jutra...

Strona 6 z 7 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •