-
-
Wczoraj tak jak obiecałam poćwiczyłam zajęło mi to ok. 40 min ... mięśnie nadal mnie bola ale jest dobrze :P w przyszłym tygodniu chce bryknac do fitnes clubu
A co ja zjadłam wczorajszego dnia:
Sniadanie: 1/2 zimnej nóżki, gulasz węgierski
Przekąska: kawa z mlekime
Obiad: jabłko
Przekąska: czekolada do picia
Kolacja: nie było czasu nie starczyło
Jest 15.00 a mi sie nie chce cwiczyc zrobcie cos ... wlasnie zjadlam obiadek ... nom calkiem spory musze sie jakos zmotywowac do walki ide popatrzec na fajne fatalaszki to zawsze na mnie dziala ...
Dzisiaj pewnie zgrzesze bo z kumpelami wybieramy sie do pubu i pewnie moj ulubiony gin z tonikiem pojdzie w ruch (nielubie piwa tak wiec gin to zamiennik)
Pozdrawiam i zycze udanego weekendu
-
KOMPIAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
WOWWWWWWWWWW JAK JA SIE CIESZE ZE WROCILAS
SIOSTRUNIU ALE MUSISZ OBIECAC ZE JUZ NIE ZNIKNIESZ.... TO WTEDY BEDE CIEBIE TUTAJ ODWIEDZAC I WSPIERAC
MAM NADZIEJE ZE WSZYSKIE SWOJE PLANY ZREALIZUJESZ ...WIDZE ZE LADNIE CI IDZIE NO ALE TEN ALKOCHOL MUSISZ DZIS SPALIC... MNIE NIE BYLO TROSZKE NA FORUM BO MAM POWAZNE PROBLEMY Z KREGOSLUPEM I DLATEGO DOPIERO TERAZ ZPBACZYLAM TWOJ WATECZEK...A GDZIE SLEDZIKI W TWOIM JADLOSPISIE MILEGO WIECZORKA SLONKO...CZEKAM NA RELACJE...NA TWOJ HUMOREK I OPTYMIZM...BUZKA
-
Ello moto
Kolejny dzionek za mna wlasnie wrocilam z babsiego wieczoru ... matko jak tych biednych facetow uszy musza piec
Podsumowanie dnia:
Sniadanie: 5 lyzek salatki (ryz,tunczyk, majonez, kukurydza,szczypiorek)
Obiad: kurczak na ostro + surówka (niestety za duzo na obiadek zjadlam)
Przekaska: kawa z mlekiem
Kolacja: shaorma mala+surówka+lampka wina bialego
Cwiczenia: 6 weidera dzein 4, i inne cwiczonka na pzostale partie ciala +dlugi spacer po miescie i sklepach :P
Stellus siostrzyczko obiecuje ze tym razem sie nie poddam mam pelno zapalu i dobrych checi ... musi mi sie udac ... bardzo bardzo tego chce ... CO do sledzi to - ostatnio zatrulam sie sledziami nie koniecznie pierwszej swiezosci ... chyba na kilka tygodni dam sobie z nimi spokoj hihi ...
Kurcze misiaku nic nie wiedzialam o Twoich problemach zdrowotnych - jets mi glupio i przykro ze tak zaniedbalam Ciebie czyli "moje wielkie wsparcie duchowe" najmocniej Cie za to przepraszam i z calych sil bedela trzymala kciuki za szybciutki Twoj powrot do zdrowka ... OGROMNIE BUZIAKI
Dla wszystkich udanego weekendu ... ja standardowo mam zjazd na studiach bleeeee
-
Witaj Kompia !
Jak Ci się podobała Łódź ?
Każdy może upaść, ale po co się od razu wylegiwać ?
-
Hej, jhej !!!
No Ciebie nie bylo kupe czasu i mnie tez Od kilku tygodni znow zaczelam sie tutaj czesciej pojawiac Ale mam nawal nauki i wszystkiego i stad takie zmiany... Od prawie dwoch tygodniu jestem znow na dietce i swietnie sie czuje Oczywiscie chce schudnac na 100dniowke, zeby ladnie sie prezentowac na kamerce, ale oczywiscie dla lepszego samopoczucia, bo juz dosc mam tego wahania sie z kilogramami...
Hehe pamietam, jak mnie nazwalas bananowa :P To byly czasy hehe, bylam nowa i nie wiedzialam zbytnio o co chodzi, i jakos chcialam sie wtopic tutaj :P
Niedlugo bedzie rok, chyba w lutym, jak 1 raz sie tutaj pojawilam :P
Buziaki =* =*
-
I kolejny dzionek za mna ... cosik mam dziwny humorek ... moje serduszko zaczyna mocniej bic na czyjs widok, nistety pojawia sie ale ... i tak jakos smece wszystkim i wam chwilowo tez posmece ... albo i nie
Moze troszke o diecie hihhi dzisiaj to tak zbyt dietkowo nie bylo
Sniadanie: sałatka z ryżem i tuńczykiem
Obiad: 3 kawałki pizzy +sok pomarańczowy
Przekaska: kawa nescafe 3w1
Kolacja: 3 mandarynki
Cwiczenia: tylko 6 weidera i krotki spacerek
Mama powioedziala ze troszke chyba schudlam bo mi sie wciecie pojawia ... ostatnio wygladalam jak klocek zero kobiecych ksztaltow tylko nalany prostokad ...
Paulyna hihihi no hej bananiaro :P :P :P juz mi sie ryjek smieje na twoj widok ... widze ze przygotowania ida pelna para do studniowki ... ja przed swoja schudlam full kilogramow i wazylam 59 kg (wychowawczyni i ludzie z grupy mnie nie poznali, no ale pracowal nade mna sztab ludzi ) Buziaki i trzymam za ciebie misiek kciuki
Dagmara7 ... ello kotus ... czemu pytasz jak podoba mi sie Lodz Generalnie w Lodzi spedzam szkolonka paznokietkowe i inne pokazy ... tato siedze jak kolek we wloclawku ... jak tam kochanie bylas w gorach w te wakacje Moje plany sie masakrycznie pokrzyzowaly i po gorach ani widu ani slychu i ZONK ...
O kurcze zly znak robie sie glodna ups trzeba sie czyms zajac porzadnym moze jakis spacerek ... ale najpierw herbatka na oszukanie zoladeczka
-
Klik klik to ja
Mamy dzis 12 grudnia ... nawet wazny dzien w moim zyciu ... za 2 godziny skoncze 21 lat i wlasie siedze sama w domu ... i tak do konca dnia ...
Dobra czas na wczorajsze menu:
Sniadanie: platki+mleko
Przekaska: migdaly ok.20
Obiad: rosol, udko z kurczaka+ogorki konserwowe
Przekaska: jablko, kawa nescafe 3w1
Kolacja: kaszanka+ketchub+5 plasterkow wedliny
Cwiczenia: brak
Ide pocwiczyc ... dolaczycie sie
-
Miłego tygodnia
No i wszystkiego dobrego, szczęścia ,zdrowia, pomyślności
pozdrawiam
***
Grażyna
-
Witaj kompiaczu !!!
Nie wiedzialam, ze wczoraj obchodzilas 21 urodzinki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Spoznione, ale szczere zyczenia zatem : Zdrowka, szczescia, spelnienia marzen, fajnego faceta(chyba, ze kogos juz tam masz )zrzucenia kiloskow, no i ogolnie wielu sukcesow w zyciu =* =* =*
Zycze udanego wtorku !!!
Buzka =*
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki