Wątek: Dieta South Beach- II faza

Jak to prawie? Jeśli zjadłaś tak mało, to się udał... Chociaż właściwie można to nawet pod głodówke zaliczyć... Bo jak sie pości to można raz zjeść do syta Ale dobra... Nie truje
Miłej nocki :*

Pad wszystkie ostatnio otro podjadłysmy hehe, zazdroszczę, że nic nie przytyłas, bo ja na pewno conajmniej kilogram

Stillness ja się zapchałam do syta tym kakaukiem, więc to był post hehe

Plan na jutro (napiszę już dzisiaj, żeby rano nie wchodzić na forum- dłużej sobie pośpię o te kilka miniut )

Śniadanie:
- jajecznica z 3 jajek
W szkole:
Przerwa (9:30)
- pomarańcza
Długa przerwa (12:30)
- 2 małe jabłka
Obiad:
- duży kefir 0% tłuszczu
- fasolka szparagowa z przyprawami
Kolacja:
- kakao

Razem: 900kcal

Hm... Może jeszcze coś gdzieś wcisnę :P A jak nie to zostanie te 900 kcal, trudno ;]

Cwiczenia:
- 30 minut hula hop
- 15 minut z serii "Ja chcę mieć taki brzuch"
- 8 minut abs
- 10 minut na steperku

witaj Nusiaaa
ja się odważyłam i od razu pożałowałam
w sobotę było jeszcze 67 a dzisiaj już 69. Ale wierzę że co szybko przyszło równie szybko pójdzie.
Pa pozdrawiam

.... ahhhh te święta, przynajmniej jest na co ponarzekać ....

To jest straszne, straszne, straszne.. Waga powoduje u mnie uczucie leku, paniki i wyrzutów sumienia. Dzisiaj basen, jutro siłka...Porażka. Dobrze,że świeta są tak rzadko. Pozdraiwam

Masz rację Vienne,.Te dwa razy w roku to takie prezenty za prowadzenie porządnej diety, ale dobrze,że są takie dni .... bo chyba by nudno było?....

.... a teraz ostro do pracy....

Hej dziewuszki moje

Plan dzisiaj wykonany w ponad 100% :P Bo się naćwiczyłam
- 5 minut na skakance
- 8 minut abs
- 25 minut z serii "ja chcę mieć taki brzuch"
- 40 minut hula hop
- 30 minut na steperku

Mam przypływ wieeeelkiej motywacji bo
1. Mój ex ex (czyli ten przed ostatni :P) ostatnio nie mógł wyjść z zachwytu jak ja schudałam :P To serio te 5kg tak sie rzuca w oczy? :P (Teraz to juz pewnie nie 5 a 3 albo 4kg haha:P)
2. Za tydzień jadę na majówkę do rodzinki i chcę jeszcze trochę wyładniec ^^
3. NAJWAŻNIESZJE- za tydzień w czwartek idę na koncert do Stodoły (Na Huntera :P) iii tam na 1000000% będzie mój ex!! Nie widziałam go 7 misięcy I jak by nie patrzeć nadal cos do niego czuję I chciałabym, że był zaskoczony na mój widok ;] Dlatego tak ćwiczę! I wracam ze szkoły do pociągu na piechotę a nie tramwajem (czyli 20 minut spacerku więcej)
Ajj boję się mojej reakcji na jego widok, bo on jeszcze we mnie siedzi

Nusiaa i bardzo dobrze, ze masz taką (!!!!!!!!!!!!) motywację, niech będzie zdiwiony i bardzo mile zaskoczony. Tylko tyle napiszę, bo nie chcę zarażać swoim dołem z powodu mojej wagi po świętach i sobotnia imprezą na której chciałam tak ładnie wyglądać

nusiaaa ale SUPER- GRATULACJE. To walki ciąg dalszy. Ja też do dzieła.
Cieszę się, że Twoja motywacja wzrosła, no i to dzięki .... .

Napewno jesteś w skowronkach, cieszę się razem z Tobą. Obyś go powlaiła na nogi .

eyka głowa do góry

Ja idę śpiuchnać. DOBREJ NOCY WAM życzę i nie siedzcie za długo

WITAM SERDECZNIE.

OD DZIŚ JESTEM GRZECZNA KONIEC Z OBŻARSTWEM.
ZA DUŻO MOŻNA STRACIĆ. ŻYCZĘ MIŁEGO DIETKOWANIA I BEZ WPADEK.