Wątek: w Australii tez sa grubaski

Kasiu a jak u Ciebie świeta mineły?
Mam nadzieje na jakies fotki

U mnie Swieta spokojnie w tym roku.Mama w Polsce,Jo rowniez.
Jednak byla moja siostra i jej kuzynka Ania ktora ja odwiedzila z Lodzi.
Jednak jedzonka bylo za duzo i 4 dni przejadania zostawily mnie w zlym nastroju z wypryskami ,na twarzy.Sonja rowniez.Dlaczego? .Mysle ,ze mozemy podziekowac wszystkim tym slodycza.Nadmierny cukier to wrog nr1,na cere i nastroj.raz czlowiek sie smieje a pozniej znow przygnebiony i trzeba zjesc wiecej cukru

Ja juz dzisiaj jadlam dietkowo,a od jutra zapisuje punkty,bo nie mam zamiaru tego ciagnac prze caly swoj urlop a mam jeszcze 12 dni wolnego

Dziekuje slicznie za wszystkie zyczenia

Witaj Katson, czy to liczenie punktow jest zwiazane z dieta Weight Watchers? Pozdrawiam.

Kasiu, to cudownie, że masz jeszcze tyle wolnego :P :P

Wypoczywaj

Pragnę złożyć żarliwe życzenia:

szczęścia, dobrego zdrowia, powodzenia,

oby troski życia zaginęły w mroku

podczas nadchodzącego Nowego Roku!

CO ZA MEKA NIE MOGE WKLEIC OBRAZKA.=18]

Anise-tak to Weight Watchers. kiedys do nich chodzilam i mam wszystkie ich ksiazeczki.Rowniez przyzwyczailam sie do liczenia punktow i teraz mi jest tak latwiej

Kasienko -ja rowniez sie ciesze ,ze mam tyle wolnego. Szkoda ze czas tak szybko leci i coraz blizej pracy

Franelcia -dziekuje za zyczenia


U nas upal na calego czyli 36 stopni.Juz za kilka dni ma byc 41 i tu juz stawiam sprzeciw

Jak mozna ludzi,zwierzaczki i roslinki tak meczyc

Jutro ma byc fajowy dzien.W lunch jestesmy zaproszone do Eli ,polki z Wroclawia ktora mieszka w mojej dzielnicy. oraz pracuje ,na kasie w naszym markiecie.
Ela ma takiego samego bzika ,na punkcie zwierzaczkow jak my.Ma rowniez pieska i chyba z 3 kotki.Miala jeszcze jednego pieska ale jej umarl biedaczek chyba z tydzien przed Swiatami.Ela strasznie to przezyla ,bo pieska miala 16 lat a w Australii jest 17.Wszystkie wspomnienia w Australija zwiazane sa z psinka
Mam nadzieje poznac corcie Eli ,Ewe 27 letnia rowniez szalona ,na punkcie kotkow i zwierzaczkow.Ewa ciagle jezdzi to schronisk i pomaga we wszystkim.Wozi rowniez jedzonko.Ja jestem za delikanta ,na wizyty w schronisku wiec tylko podaje paczki z jedzeniem przez Ele.
Rowniez w zime z Sonja robimy male kocyki i wysylamy do schroniska.
Pomagam tylko temu schronisku,bo to jedyne w Melbourne gdzie nie usypiaja zwierzat.
Pani z mezem prowadzi je prywatnie .Bierze koty ze schronisk panstwowych,te ktore maja byc usypiane i szuka im domu

Wieczorkiem idziemy ,na Bingo.Moze cos wygramy.Mozna wygrac 10 tysiecy dolarow



a teraz sprawdzimy jak poszlo z jedzonkiem dzisiaj
Sama nie wiem bo jeszcze nie zliczylam punktow

owoce-1 i pol

toast z serkiem i kawa-4 punkty

pasta z twarorzkiem i szpinakiem oraz salatka -5 i pol

chlebek,twarorzek,pomidorki,jogurt,gorzka czekolada i kawa-11 i pol

razem-22 i pol

ruch-spacer z pieskiem,sprzatanko,prasowanko itp

Kasiu, życzę Ci głównej wygranej :P :P

Kiedyś zagrałam raz w bingo, ale już nie ma tego miejsca

Teraz tylko w totka czasami gram

No i jak tam? bogata??

Katsonku, zycze Ci wspanialego Nowego Roku, troszke ochlody w te upalne dni, powodzenia w dietkowaniu i duzo zdrowia!

Katsonku, pozdrawiam poświątecznie
i też życzę wygranej w bingo

Witaj Kasiu.
Juz po Świętach a tak przyjemnie bylo, moglyby dluzej trwać tylko z drugiej strony to dobrze ze sie skończyly bo nie wiem jakby nasze figury wygladaly.Jeszcze przed nami Sylwester ale myslę ze w Sylwestra to te kalorie wytańczymy, ja przynajmniej mam takie plany.Życzę Ci dużej wygranej w bingo no i przyjemnego urlopawania a z okazji Nowego Roku samych radosnych dni i duzego spadku wagi bez wiekszych wyrzeczeń.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]