Kasiu, nie martw się wagą! beatka ma rację - waga w ciągu dnia może podskoczyć nawet do 3 kg, więc zważ się 15-go jak planowałaś. Ja też nie jestem ostatni oucieszona wagą, bo podskoczyła o pół kiloska, ale wliczam to w granice błędu (wskazuje co 1 kg).
Dziś co prawda idę na spotkanie i będe jesć smakołyki, a w weeknd jade do teściowej, więc też będzie niedietkowo. Ale nie marudzę - moje dietkowanie ma byc bezstresowe, czyli mogę sobie czasem pozwolic na smakołyki.
Całuski.
P.S. Gratuluje maszyny!
Zakładki