-
Elunka kochana ja tez vciagle zapisuje ... taki zeszycik i tam wszuytysko pisze
BubusOna i jak tam kochanie ci idzie??
-
A właśnie bubuś! Wbijasz sie już w te biale spodnie motywacyjne?
-
Ach białe spodnie mam takie w paski takie cieniutkie seledynowe, ale ostatni raz je miałam na sobie jak wazylam jakies 62 kilo i juz wtedy były obcisłe. Najsmieszniejsze jest to ze chciałabym wazyc te 62 kg a wtedu wydawało mi sie, ze jestem taka strasznie gruba o zgrozo
-
Widzę,że został poruszony temat białych spodni....., no mam takie, które zakladałam jak ważyłam 60kg ........ no i jeszcze takie ( przed urodzeniem dzieci), co ważyłam .....50kg. O matko! - ciągle trzymam je w szafie, tak trudno się z nimi rozstać, może kiedys nadejdzie ten dzień i znów je założę - wtedy to byłam laseczka - o ironio i wtedy też wydawało mi się że nie jestem taka szczupła . To co ja mam teraz powiedzieć ,jak waże obecnie 64kg? (dzisiaj prawie 63,5kg)
-
elunka...ja znowu musze zacząć zapisywac bo mam wrażenie że jem za duzo kalorii i nie chce żeby sie okazalo że tak zmiejszam że jem np 500 kcal
Ika a dzionek jak zawsze fajny rano silka, potem ucelnia i praca
Pulchra na te białe spodnie przyjdzie pora za jakieś 5 kilo...teraz jeszcze sie w nich nie zapne- nie ma opcji :P
kasiczka - tez tak mam. Kiedyś byłam 20 kilo chudsza a i tak wydawało mi się że gruba jestem....jednak to prawda- człowiek docenia po stracie
agn - tyle co ty wazysz to ja bym chciała wazyc he he a te spodenki to zobaczysz w końcu załozysz
jak myslicie moge zjeść parówke na wieczór??
-
Halo halo no właśnie ja tu jestem w sprawie tej cholernej parówki NIeeeee dasz rade wytrzymasz, to juz lepiej jabłko zjedz i wody sie napij A parówka bedzie na sniadanko,wierze w Ciebie. Ty tu dla mnie przykładem jesteś, nawet zaczęłam cwiczyć brzuszki w seriach Nie podawwaj sie pomyśl z czego jest robiona taka parówa to moze Ci przejdzie
-
za późno byłam tak głodna że az mi niedobrze było....a owocków żadnych nie mam- pusta lodowka- jutro na zakupy ide.... zawiodlam...ale jutro ide na silownie to odpokutuje....szkoda że wczesniej nie napisałaś to bym sie powstrzymała...zrobie sobei zaraz czerwonej herbatki...może załagodzi moj grzeszek...
-
Ehhh jedna parówka to nie koniec świata, wlasnie tak mysle czy sie nie zabrac za 6AW co o tym myslisz?
-
Dokładnie, to tylko parówka. Ja też sobie zjadłam na kolacje 2 małe, także jakby co to jestem winna razem z Tobą
-
he he dzieki kochane
musiałam coś zjeść bo az niedobrze mi było...no i dodatkoo jestm chora : goraczka, katar, okropny kaszel i bol głowy.....ale i tak nie powstrzyma mnie to od siłowni i aktywnego trybu życia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki