Witaj Bubuśku U mnie z dietką wszystko w porządku, chociaż dzisiaj zjadłam kilka faworków i gryzka pączka, ale to przecież na szczęście Oby te słodkosci przyniosły mi szczęście, a nie kilogramki :P
Odważyłam się i idąc za Twoim przykładem wklejam swoje zdjąta, dziś zrobił mi je mój Miś Wiem, że jeszcze nie jest idealnie, ale najważniejsze, że idziemy do przodu, nie podłamujemy się i walczymy o figurkę . Buziaczki i pozdrowionka!!
Jestem tu w spodniach, które kupiłam sobie kilka dni przed rozpoczęciem dietki, na początku listopada 2007. Ich rozmiar - o zgrozo: 46, dziś noszę juz rozmiar 42
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zakładki