Witam serdecznie
przeczytałam przed chwilą Wasze rozmowy i już któryś raz z rzędu muszę powiedzieć to samo : Makbet nie martw się,prowadż dalej dietę a na pewno schudniesz!!nie poddawaj się tak ławto,musisz też dać trochę czasu Twojemu organizmowi!u jednych odchudzanie przychodzi łatwo u innych zaś gorzej.To normalne!
Ducky : jak tam wizyta u lekarza??lepiej już z Twoim uszkiem??no teraz musisz jeść żeby mieć dużoo energii na studniówce!a wszystko spalisz właśnie na tej imprezce poprzez taniec![]()
Nie komentuję natomiast zjadającej 500 kcalwolę wolniej i mniej chudnąć niż jeść w tak małych ilościach!to na pewno nie wyjdzie Ci na dobre!jeśli już koniecznie chcesz jeść mniej to oszukuj żołądek w mniej drstyczny sposób np:wodą mineralną.Pozdrawiam ,wielkie buziaki :*:*
Zakładki