Wątek: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

agassi, ja to tak żartem z mamą rozmawiałam, kupiłam te czekolady i...zamiast ciastek wybrała...greipfruty

mama wybrała? no to sukces :P
moja mama też by tak wybrała

no, mama

Witam

Ciastek nie było, ale... Kolega z pracy z okazjii Mikolajek UPIEKŁ CIASTO Taka babke ucieraną, czekoladowo cytrynową. Zjadłam 1,5 kawałaka. a ta poza tym to zadowlona jestem
śniadanie:
grahamka, serek wijski, pomidor
II sniadnie:
ciasto, kawa
Obiad:
trzy pierogi z mięsem
desre:
kieliszek szampana

a no własnie Kitola jedna zuważyla. Mamy jubileusz
Stukneło 300stron
Kitola czekaj czekaj i tak cię dogonie
Dzieki za odwiedziny dziewczyny, pozdrawiam

yasmin, ja też zauważyłam, ale zapomniałam napisać tak się przejęłam jednym nowym nickiem dziewczyny, która napisała na wątku u kitoli

Xixa no ja tez widziałm, bardzo niefortunny wybór, heh. ciekawe czy swiadomy

oj yasmin, no niech sobie wybiera dziewczyna nick taki, jaki chce nie jej wina, że niektórzy są tacy...mmmm.... ale nick fajny może ja też powinnam zmienić

a ni mi sie waż zreszta to niemozliwe, chyba że stworzysz spbie new konto. Agalicht chciała sobie zmienic na tym samym koncie ale się niedało, wiec otworzyla na Cattiebrie

wyobrażasz sobie, ze nie byłoby xixy

xixa, a Ty wciąż o tytm samym widzę, że ten nick wywarł na Tobie duże wrażenie

heh, ja sobie nie wyobrażam forum bez Ciebie :*

yasmin: ładnie jadłaś ale czy Ty się najadłaś trzema pierogami? czy tylko ja mam taki niepohamowany apetyt?