-
Kopertowa bluzka? to chyba chodzi o tę odcinaną pod biustem i u góry "zakładaną" (czy jakoś tak). Mam takie dwie, musiałam w nich trochę zaszyć dekolt bo się rozłaził.
-
Och ja uwielbiam kopertówki, mam jedna biała . fanatastyczne sa na biust i maja super dekolty, niby nic a pokazuje wiele. I jeszcze koronki, czarne. uwielbiam takie bluzeczki!!!
heh, no ja tez jestem zwyczahna, bardzo. Kasa raz jest raz nie ma, ale generalnie zawsze wiem co i jak rozplanować.
A MINI-YASMIN na pewno sobie poradzi świetnie. W koncu to moja córa
-
Ale kicha, dziś są u mnie juwenalia. Siedzę z koleżankami na kocu i jedna z nich kupiła chrupki i prażynki. Wsyd się przyznać i wstyd mi było ale nie umiałam się powstrzymać i zeżarłam WIĘKSZOŚĆ a siedziałyśmy w sześć. No jak to człowiek nie umie się opanować :/ A teraz wpieprzam suche musli :] ale jest takie słodziutkieee
-
Anczysko to ty chytra jesteś, nic się nie podzieliłaś chrupkami, ja wczoraj byłam na imprezie i też prażynki byly, ale jakieś takei tłuste, i jak kumpel wsypywał do miski drugą paczkę, to coś małego zielonego wypadło. I to był koniec jedzenia prażynków i tylko patrzałam kto zje to zielone coś. Ale kanapeczki Ola zrobiła że palce lizac.
Mi też dekolt w tych bluzkach rozłazi się i całe cycki mam na wierzchu, mam dwie, dostałam je. I broszką spinam i nic nie daje, źle się w nich czuję i tyle. Ale to może dlatego że ja ciągle jeszcze mam pokaźny biust Bo pływające cycki to nie wyglądają korzystnie w kopertówkach, nawet w dobrym staniku
-
A ja lubie staniki, push up, wonderbra, i zapinane z przodu. Świetnie biust w nich wyglada i do tego kopertowka i cacy jest.
Kitola a jaki masz rozmiar?
Ja mam 75C od zawsze , tylko jak bym stanika nie miała to rozmiar bym miała a'la plaster miodu
-
Yasmin, teraz to już "tylko" 75D, przed odchudzaniem było 80F. Tragedia, ale to połączenie tuszy i karmienia piersią. Teraz już powoli dochodzą do siebie A bez stanika to plącza się gdzieś pod pachami, długie i brzydkie
I chociaż wiem że karmienie niszczy piersi, to wiem że jak bede miała drugie dziecko to mu cyca żałowac nie bede, I tak topless nie wyjde, bez stanika nie lubię, więc nie mam zamiaru się przejmować
-
chyba wiem o co chodzi. moje nawet ciąże przezyły w dobrym stanie i rozmiru wiele nie zmieniły. i jakos tak centralnie sa usytułowane. ani za bardzo pod pachy ani po środku.
Lubie swoje piersi, no co zrobie
-
80C
prawie pół puszki musli przegryzione parówką... chyba sobie zrobię herbatę
Cholera juwenalia mam pod akademikiem i co robię??? siedzę przed kompem !!!
Żebym to chociaż pisała pracę!
-
e, tam Anczysko będziesz pisać prace, posiedz z nami
olej ich
-
Yasmin to dobrze ze lubisz swoj biust, w koncu slodkie plastry miodu
Ja swoje też polubię jak będą miały właściwy rozmiar, chcę b/c, i nie więcej
JAKI DÓÓÓÓŁŁŁŁ
niedawno odkryłam że można przyznawac grubaskom punkty samemu, no to hojnie obdarowałam te co lubię
a przed chwilą zorientowałam się że ja te punkty oddaję ze swoich
nie zależy mi na tych punktach , ale nie sądziłąm że ja aż taka głupia z tych komputerów i internetu jestem
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki