Wątek: Ważyłam 111kg,07r- 88kg.08r103kg-II.08r.90 kg.

Zamieszczone przez arletap

Już myślę,że chyba bym nie usneła gdybym nie zaliczyła ćwiczeń.Coraz lepiej i dokładniej mi wychodzą.

Świetnie, że doszłaś do takiego wniosku, ja też już nie mogłabym przeżyć dnia bez pedałowania na moim rowerku :P

Tak trzymaj!!!

Osiągnęłaś już tak wiele, gratuluję!!!! :P

Heeej

Gratuluje dotychczasowego wyniku i ćwiczeń..
3mam kciuki za SB, sama na niej byłam jakiś czas temu.. naprawdę polecam.. tylko od II fazy trzeba się pilnować, żeby sobie nie pozwolić za dużo
W I trzeba pilnować żeby nie schodzić poniżej 1000kcal bo to łatwe na tych wszystkich odchudzonych produktach

Pozdrawiam ciepło!
Ja zacznę SB w okolicach połowy listopada.. teraz tak mijam się troszkę.. mało węglowodanów

za chwilke będe ćwiczyć.Dzisiaj nie przekroczyłam 1000kcal,i miałam dużo ruchu.Półtora godziny w lesie i nazbierane pół wiaderka podgrzybków,a maluszki się dptleniły.I teraz słodko śpią.

Straszna dzis pogoda,deszcz,wiatr;zimno i mokro.Pogoda dobra do spania.

Nie przekroczyłam 1000kcal w posiłkach,jeszcze czeka mnie gimnastyka 40minutowa.
Na obiadek zjadłam;kalafiorka ćwiartke gotowanego,łyżke buraczków gotowanych,łyżke ziemniaków i kotlecika kawałek9mogło być go z 40g).Dosłownioe pełna jestem.A do kawuni nawet kawałeczek malutki kokosanki zjadłam.
Wiem,wiem powinnam darować sobie kokosanke,ale naprawdę ciężko mi zrezygnować ze słodkiego,chociaż jem je tylko od czasu do czasu

Super Ci idzie

Jakoś nie miałam chęci na ćwiczenia dzisiaj,ale jednak po krótkim przemyśleniu postanowiłam się wziąść w garść i ruszyłam do akcji.
Fakt faktem ćwiczyłam zaledwie 20min,ale lepsze to niż totalnie zrezygnować.
Obiecuję jutro będzie dłużej

oj dzisiaj zaszalałam pochłonełam aż 1200kcal,mam nadzieję,że więcej nie zrobię Takich wpadek

Wleciałam z rewizytą i co ja tu widze, bardzo ładnie widze że za Tobą już także ładny wyniczek w gubieniu kilogramów, oby tak dalej
Pozdrowionka

Narazie musiałam zrezygnowaś z SB jakoś nie mogę jej zacząć stosować jakś mi to nie idzie.Narazie nadal jestem na 1000-1200kcal i ćwiczenia raz dziennie po 30min.
Postanowiłam nie jeść słodyczy ani ciasta do świąt

mam nadzieję,że wytrwam w swoim postanowieniu.Mój cel to zrzucić do Świąt z 8kg,a jak da rade to i więcej.