Hm ładne masz plecynormalnie szok, jak zdjęcia dwóch różnych osób
Piszesz, że dodawałaś kcale i ucinałaś? Coś w tym jest, bo ja nieraz szalałam z węglami prostymi nawet do 5000 kcal jednego dnia("degustacja" 2 paczek lodów i czegoś tam jeszcze
) i jakoś nic się nie stało poza małym wzdęciem, które minęło:P a metabolizm się podkręcił
respekt za osiągnięciatakie mądre odchudzanie! zdrowo(tyle kcal na niskim ig to b. zapychająco
) i wszystko fajnie ogólnie:P może gdybym była mniej leniwa zrobiłabym podobnie:Pheheh
a tak w ogóle moim zdaniem jednak liczenie kcal jest ok, jeśli ktoś ma problem z niedojadaniem lub nadwyżkami kcal, byleby za dużo "syfu" się na te kcale nie składało:P
Zakładki