-
Skaczemy na skakance razem a nie skoczymy na zakupy, Kochanie
-
Ehh... zle Cie zrozumialam... 
Brodnica nie jest tak daleko! chyba....
-
Tak to całkiem niedaleko, tylko jakieś 300 km ale co tam będę we wtorek 
Buziaki
-
-
POZDRAWIAM CIEPLUTKO
ZYCZE UDANEGO TYGODNIA
-
No to czekam na Ciebie z wiadrem herbaty :*
-
Kochana,
nie doczekasz sie tak szybko niestety
. Mój pies dziś dawał koncert czwartą noc z rzędu ( sąsiadka ma cieczkę, astor się zakochał ). Nie mogłam już dłużej wytrzymać i szybciutko wyskoczyłam z łóżka ( o 2.20 ). Padłam jak długa, w mojej kostce coś pstryknęło, tak jakby cos się złamało. W nocy brat zawiózł mnie na pogotowie ( biedny doktor obraził sie , że go obudziłam - opowiem innym razem ), dziś byłam u ortopedy, złamań żadnych nie widział ale sądząc po wpatrywaniu się w zdjęcie nie wiem czy nawet zdążył zorientować się na co patrzy
Tak więc moja kostka ma rozmiar pomarańczy w pełnej krasie !! ja nie mogę się ruszać, Maćkiem pomaga zajmować mi sie moja siostra cioteczna - dobrze że nie zdążyła pojechać do szkoły 
Ćwiczeń jutro nie będzie na 100 %, zobaczymy kiedy będą
Buziaki
-
Dzieczyny dziękuję za pozdrowienia, pozdrawiam również serdecznie
-
POZDRAWIAM
-
Oj. A to pech.
Mam nadzieję, że kostka szybko wróci do normy i nie będziesz miała żadnych większych problemów z nią.. ja takie historie znam aż za dobrze, w mojej rodzince skręcanie kostek jest nagminne
a sama to już nie zliczę ile razy miałam gips / szynę (chociaż głównie na rękach).
A ja, jak już u siebie pisałam, zaczęłam dzisiaj tę Twoją dietę.. mam nadzieję, że wytrwam i ujrzę efekty 
Trzymaj się Aniu cieplutko i zdrowiej!
C.
A do mnie
TĘDY - walczę od nowa.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki