Wczoraj po prostu przedobrzyłam...
Robiłam na kolację córce placka z dżemem jagodowym... no i zjadłam pół - jakieś 150 dodatkowych kcal.
Do tego sięgając do lodówki moja ręka zetknęła się z malutkim batonikiem Mleczna Kraina - jakieś 70 kcal.![]()
Byłam padnięta i miałam ochotę tylko iść spać, bez kolejnej dawki ćwiczeń... ale wyciągnęłam step i 35 minut bardzo ostrego tempa... do tego 5 minut rozgrzewki przed i wyciszenia po... 15 minut rozciągania i poszłam spać... ale nie mogłam usnąć - po ćwiczeniach jakoś mi nie idzie.
Dzisiaj ziewam szeroko i zamiast cieszyć się słonkiem na błękitnym - prawiw wiosennym niebie... ja śpię.
Ale przynajmniej mam czyste sumienie![]()
Zakładki