ten mój humor juz nawet mnie sama wkurza
ten mój humor juz nawet mnie sama wkurza
dzis niedziela ,koło nas same pokusy mój żoładek dopomina sie różności,jutro zaczynam dzień kefirkowy mam nadzieje ze mi sie uda
mam nadzieje ze ktos sie przyłaczy do mnie
drugi etap jutro
biore sie ostro za siebie ,jak juz zaczełam to musze skończyc
wspierajcie mnie
dobrze ze optymistycznie zaczełam dzien,ale kefirek jest głodny
co to jest jeden dzien wytrzymam napewno
Powodzenia Jeden dzień na pewno wytrzymasz
poćwiczyłam dwa dni aerobiku i niestety teraz nie moge wyrobic z kolanami tak mnie bola ,chyba na moja wage to za ostro zaczełam,teraz jak zaczełam drugi etap to mi sie bardziej chce jesc ale sie pilnuje nie przkraczam 1300 mysle ze to dobrze a moze nie ja juz sama nie wiem
tak jak mówiłam było spoko dopuki nie wróciłam do domciu,wszamałam ryz z kapusta kiszoną i dzionek nieudany niestety
ale teraz jak zaczne dni kefirkowe to sie przygotuje najpirw psychicznie bo inaczej sie nie da
wszystko by było dobrze ale mój mąz zrobił dzis wątróbke duszona i jak wyliczyłam jest ponad 1300kcal
a miało byc ostro
Zakładki