Witaj na forum
Napewno znajdziesz tu wiele bratnich dusz Jestesmy tu przeciez dla sieie nawzajem i z takimi samymi problemami \
pozdrawiam cieplutko z Gliwic
Witaj na forum
Napewno znajdziesz tu wiele bratnich dusz Jestesmy tu przeciez dla sieie nawzajem i z takimi samymi problemami \
pozdrawiam cieplutko z Gliwic
Cieplutko pozdrawiam
Ano tu jestem. Ale jakos tak nie mam siły sie zabrac do niczego, brak mi do wszystkiego cierpliwości, a powoli juz nawet moi domownicy zaczynaja mnie wkurzać. Czuję ze zycie ucieka mi medzy palcami, a ja nie mogę nic z tym zrobić - jak odbić sie od dna? Tyle sobie obiecuje,ale na nic nie mam siły. Jesli idzie o jedzenie to dzien byl nawet udany,choc nigdy nic nie wiadomo co sie jeszcze zdarzy zanim pójde spać. Rano byl tylko serek wiejski light, i kawa z mlekiem 0,5%. Potem zjadlam gotowanego indyka, marchewke z groszkiem z odrobina masla i bulki tartej, wypilam szklanke soku pomarańczowego, zjadlam jogurt bez cukru z płatkami, teraz własnie spalaszowalam musli owocowe z Jogobelli No nie obylo sie niestety bez slodyczy - bylo chyba z 6 andrutów. Gdyby udalo mi sie na tym zakonczyc dzien byloby ok,ale..... No własnie. Zyczę wszystkim udanego wieczoru i wiecej optymizmu niz ja sama posiadam. Dzieki Gabrysiu ze tak mnie wspierasz, moze kiedys uda mi sie zarazić Twoim optymizmem.
kochana.
jeśli się chce, to wszystko można^^
co do słodyczy... próbowałaś te z mniejszą liczbą kalorii? np. chupa chupsy?
albo proponuję Ci gumę cynamonową. Big Red. na mnie działała.
pozdrawiam i zapraszam od czasu do czasu do siebie.
I znowu jestestem o jeden dzień starasza, niestety ani grama szczuplejsza. KUpilam sobie dzisiaj blonnik w tabletkach, ale ja tam nie wierze w takie wypelniacze. Zeby tak kurcze do slodyczy mnie nie ciągnęło to byloby doskonale.
KUrcze powinnam jesc wiecej warzyw, ale nie bardzo za nimi przepadam. No i nienawidze robić salatek i sórowek. Nie mam do tego glowy. A może ktos z Was zechce sie podzielić jakimiś swoimi przepisami salatkowymi ( takimi co to maja malo kalorii ) byloby mi milo. Pozdrawiam wszystkich
PS. Gabrysiu jak Ci idzie???
waniliowa ja na słodycze mam taki sposób:
u mnie dzialają jak narkotyk - jak je zjem jednego dnia to mi się chce i następnego i następnego i następnego...itd. Najlepiej więc powyrzucać wszytskie z domu żeby nie kusiły i nie jeść u mnie wystarczy 4 dni (podczas któych trzena silnej woli i pustych szzafek bo do słodyczy ciągnie) potem słodyczy mi się nie chce.
Podczas tych 4 dni kiedy ciągnie polecam mandarynki - mają mało kalorii i trochę głód słodyczowy oszukują
A co do surówek to ja lubię: sałata lodowa, ogórek, papryka, kukurydza, feta(wystarczy jeden plasterek), sos grecki. Nie jest ona chyba niskokaloryczna ale zamiast ziemniaczków dobrze smakuje. Uwielbiam ją do duszonego indyka.
Jolciu kochana, ciągle odnoszę wrażenie, że jesteś jakaś przybita Dlaczego tak? Pomyśl sobie, że przed nami wiosna, drzewka zielone, ptaki... To pomaga na smutki Zacznij się uśmiechać Jola! Tak nie można! Zobacz, dziewczyny Ci radzą jak mogą, musisz wypróbować sposoby na oszukanie głodu (zwłaszcza tego na słodycze). Przecież wiesz jak to się robi Może faktycznie jedz owoce, one też zawierają cukry, może to troszkę poskromi chęć na czekoladki. Weź się w garść, bo wiosna coraz bliżej wiesz, że mamy witać tą wiosnę , lżejsze o kilka kilosków Z tym błonnikiem fajny pomysł, łykaj go i pij dużo wody, zobaczysz, że działa Nie daj się zimowej depresji Przełam ten stan Ja Ci będę pomagać
JOLCIU, UŚMIECHAJ SIĘ, KAŻDEJ Z NAS JEST CIĘŻKO, ALE JESTEŚMY TU WSZYSTKIE PO TO, ŻEBY SOBIE POMAGAĆ TAK MOCNO TRZYMAM KCIUKI, ŻE AŻ MNIE PALCE BOLĄ, ALE NIC TO, BĘDĘ TRZYMAĆ DALEJ
a czy próbowalaś chromu na niektórych działa, ja na szczęscie nie mam problemu słodyczowego, ale inne dziewczyny polecały.
Surówki lubię wszystkie i zazwyczaj robię z tego co mam w domu bez specjalnego przepisu. Dobra jest np: pekińska, pomidor, pomarańcza odrobina oliwy i przypraw, może byc tez kukurydza
Zakładki