Wątek: 67.4kg:)minus34kg!w odp.na PW zdjecia na str 43i47nowe str50

Witaj Gosiu!!!

Nie zpaomnialam cie...ani na chwilke
Na wstepie to wspolczuje sasiadki i gratuluje cierpliwosci bo ja bym nie wytrzymala i zrobilabym jej pieklo na ziemi...nienawidze taki glupich starych bab co sie czpeiaja wszystkiego tylko nie siebie...grrr...az mi sie adrenalina podniosla

Jestem z ciebie dumna ze tlusty czartek minal bez paczka...mi tez sie jakos udalo mimo ze wokol mnie wszyscy je wcinali...moj tlusty czwartek to 2 kostki gorzkiej czkeolady....full wypas

Co do pogody...pzrestan myslec o tym ze jeszcze nie ma takich rezulatow jakbys chciala...zacznij sie cieszyc tym ze bedzie przynajmniej widac slonce

A jak tam silownia i aerobik?:>

Pozdrawiam!!!

Witajcie dziewcynki,,jest 3 w nocy a ja ost poslek jadlam kolo 19 i usycham z glodu,,,dzisaj bylam na silowni z Foczka i musze powiedziec,,ze slonce chyba za bardzo na nas zadzialalo Wy tak czekacie tej wiosny a mi sie wcale do niej tak nie spieszy,,,nie chce kolejnej wiosny ,kiedy bede miala dramat jak sie ubrac zeby nie "bylo widac" moja budowa jest hmm,wlasciwie chyba klocka heheh rozlana jestem wszedzie po rowno,,ratuje mnie tylko moj wzrost,,,chociaz nie,,w zasadzie mi szkodzi,,bo jak ide do sklepu musze dobierac ciuchy do mojej wgi i 2 trudnosc do mojego wzrostu (179cm) chociaz musz przyznac ze widze juz "jakies" efekty diety,,brzuchol mi nie odstaje to juz cos,,juz nie musze wciagac..
neti wlasnie,,wyjdzie slonce to i cialka chce sie pokazywac ,,,dlatego mi nie teskno wiosny,,,zreszta chce sie czuc dobrze sama z soba,,,,dlatego jeszcze wlcze
asiulkavip hehheh no to ladnie jej powiedzialas hehhe,,ja poki co staram sie byc jeszcze mila,,,ale nie wiem jak dlugo wytrzymam
morningrise,,,bosiu juz sie martwilam ze zniknelas stad na amen chcialam slac list gonczy wiec jesli chodzi o silownie i aerobic chodze 3 razy w tyg,,,i miesnie daja mi sie we znaki..bola troszke zreszta po wypadku mam lekkie problemy z ta nozka co mialam zmiazdzona,,,a co do sauny dzis odpuscilam,,bo nie czuje sie po niej jakos fajnie,,, wazyc sie bede dopiero za 2 ...3 tyg wiec zobaczymy czy cos spadlo...ale o wiele lepiej sie czuj cwiczac..milo ze wpadlas
buziaki pozdrawiam Wasssss

[b]wkleilo mi sie 2 razy to samo,,wiec moze dam moja podobizne heheh,, jak wpadne na pomysl jak wkleic swoje zdj,,,to je wlepie,,ale jak narazie jestem podobna do tego KOGOS --czy nie jest slodki ? ;P

Witaj Gosiu
Poczytała sobie o twoich wizytach na siłowni i aerobiku trzy razy w stygodniu i szczerze podziwiam silna wole.Ja chciałabym ale jeszcze jestem za duża i za cięzka.A co do wiosny to ja kocham te pore roku- wtedy czuje że żyję.Bede się cieszyć jak zwykle z jej nadejścia ale dopiero wiosnę przyszłego roku mam nadzieje powitam z nową figura.Wiosna za rok będzie moja
Pozdrawiam i zyczę słonecznego weekendu

Pozdrawiam sobotnio!
Gosieńko, gratuluję siłowni i aerobiku, no i efektów diety, które już widzisz sama.
Wyrazy współczucia jeśli chodzi o sąsiadkę, tacy ludzie to koszmar.
Buziaczki
Kasia

Ja od dzis postanowiłam sie zważyc tez dopieor za 3 tyg ;]

Witam. Z sąsiadami niestety róznie bywa mnie strasznie wkurza jak sie wtrącaja i donosza wszystkie plotki z okolicy.Pamietam jak do nas przyjechała sistrzenica mojego męża .21 lat super figura wysoka długie kręcone rude włosy.Mój mąz poszedł z nia na przystanek i jak wsiadała do tramawaju to dała mojemu Propkowi buziaka.W ten sam dzien wracam z pracy i wszystkie osiedlowe plotkarki zaczęły mi opowiadac jak to widzioały mojego małżonka.Straszne ale niestety ludzie tacy są. Serdecznie Cie pozdrawiam życze miłego dietkowania i weekendu .I niestety sąsiadów sie niewybiera.

WiTaM WaS ŚlIcZnoTkI...jA tO ChYbA bede zawsze bede cierpiec na bezssenosc,,co mnie gubi bo ok 1,,,2 w nocy krece sie jak...i szukam czegos do jedzenia,,wstaje tez glodna ,,Kurcze ale tak szczerze piszac jestem dumna z siebie,,juz niedlugo miesiac a ja wytrzymalam bez niezdrowego jedzenia..
widze ,ze jest dosc duzy odzew w sprawie mojej sasiadki ,,P,,Marioli hehe,,otoz znalazlam pewien filmik,,,to jest pozostawiona cyfrowka na podgladzie,,,przez chlopaka ktory wynajmowal stancje u pewnej KOBIETY(idzie to wywnioskowac z filmu) na pierwszy rzut niby smieszny,,a tak naprawde ,,to straszne jacy ludzie sa,,a szczegolnie te poprawne "babcie" ostrzegam wrazliwe uszy,,,Panie tam niezle daja z wyzwiskami,,wiec,,,,UwAgA:::::.........:::::::.... ..:::
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
xxxona ,,wiem ze wiosna lepiej na nas wplywa niz zima,,ale jakos jej nadejscie mnie nadal nie cieszy,,,ale podziwiam Cie za wiare i optymizm,,z takim podejsciem,,Szybciutko Ci ubedzie tego co zbedne,,za co trzymam mooooocno kciuki i pozdrawiam,,
Kasiakotlarska,,heh ,,wlasnie widziec widze fekty,,ale jeszcze nie mam odwagi sie warzyc,,boje sie rozczarowania,,za 2 tyg wejde na wage a jak narzie mierze moj sukces samopoczuciem,,dziekuje,,3maj sie cieplusio pozdrawiam
Foczko hahahahaha nie wierze ,,Ty masz wago manie,,moze jakims cudem 3 dni wytrzymasz,,,chyba trzeba zaemailowac do Kota zeby wage schowal na te 3 tyg,,,znaczy 2 wagi,,,tak, tak pamietam o tej drugiej w lazience ..PoZdRaWiAm
Boksita witam,,,wiem ze sasiadow sie nie wybiera,,.,.,.ale wiesz ,,zle sie z tym czuje,,bo jesli cos robie dla siebie ,,,chudne...a ona jednym slowem wszystko psuje,,,to sie wypalam wtedy..i mowie ,,jak nic nie widac to i po co??/...zreszta sama wiesz,,,jak z nimi jest dziekuje Ci slicznie za odwiedzinki
jak znajde chwilke czasu poczytam wasze wateczki,,i zobacze co sie u was dzieje DzIeKuJE Wam zE JEsTeScIe

ech dzisaj byl dzien stawania na wadze..pierwszy raz od kilku tygodni,,wiec,,stanelam,,,i zamknelam oczy zanim je otworzylam ,,,wynik juz zgasl,,,mam stracha wiedziec ile waze,,,ale chyba musze wiedziec "czy to ma sens"moze za kilka dni wejde,,niby nie mam wyrzutow sumienia ze jem "nie tak" ale jednak sie boje,,bo wiem ze jesli wynik nie bedzie satysfakcjonujacy,,,padne ,,i nie bede walczyc......i co tu robic

Witaj Gosiakk, nawet jak wynik nie będzie satysfakcjonujący, to my Ci nie pozwolimy paść , w końcu po to tu jesteśmy.
Dzięki, że do mnie zajrzałaś, zapraszam częściej.
Pozdrawiam, miłego dnia.