Ostatnie ważenie przed @.
- 0.6
Nie powala ale już blisko do -20
Pozdrawiam i lece na uczelnie
Ostatnie ważenie przed @.
- 0.6
Nie powala ale już blisko do -20
Pozdrawiam i lece na uczelnie
Hmm pisze sama do siebie czy mi się wydaje :P
bieganie : 2.55 km ( - 400 kalorii)
skakanka : 310 ( no już coraz lepiej :P )
8min ABS na brzuszek
8min na nogi
I sama się sobie dziwie skąd ten zapał we mnie
Pozdrawiam ;]
oj, ja wiem, skad ten zapal Aptety rosnie w miare jedzenia! kto jak kto, ale my grubaski wiemy to doskonale hehe
Mowisz skakanka? kurde, nie moge sie odwazyc
Ale 8min rowniez polecam!
Sciskam
Bardzo fajna fotka
To musi być wspaniałe uczucie... schudnąc 20 kg... mam nadzieje że kiedys bede wiedziała jakie dokładnie
pozdrawiam
śliczna fotka , bo śliczna dziewczyna i lepiej w to uwierz Chybaty :P
Wlasnie...przypomnialas mi o takim urzadzeniu jak skakanka...chyba tez zaczne poza tym to gratuluje zapalu i tego - 0.6
Pozdrawiam!!!
p.s jestem wyczerpana wiec na wieksze pisanie pewnie zbierze mi sie w weekend
Witaj chybaty No bardzo mi sie podoba twój zapał do działania. Bardzo ładną buźke masz wiec uwierz w to jak najszybciej .Co do skakanki to też dokonałam takiego zakupu jakies 2 lata temu tylko niebardzo mam możliwości na jej wykorzystanie , mieszkam w bloku wiec nie zabardzo jest jak. Pozdrawiam , oby twój zapał cie nieopuszczała na długi czas:*:*
witam :P
Bardzo dziękuje za linka z ćwiczeniami :P wczoraj troche poćwiczyłam ale stwierdzam że mam zero kondycji ale mam nadzieje że jak będę systematycznie ćwiczyć to efekty będą widoczne pozdrawiam i życze milego wekendu
Gratuluje spadku wagi u mnie przed @ tylko ciągle na plus
Ja jeszcze skakanki nie kupiłam a codziennie sie po nią wybieram ale wiem , ze daje wspaniałe rezultaty
pozdarwiam
Witam
Dzisiaj mam bardzo zalatany dzień i nawet nei wiem jak się z ćwiczeniami wyrobie
Mama już mówi , że mi odbija na punkcie odchudzania
Znowu coś wspominała o chorobach o_O
Chyba przesadza
Właśnie sobie uświadomiłam , że ostatnio tyle ważyłam w 8 klasie podstawówki
Z tym że wtedy byłam znacznie niższa
A teraz modlę się o tą magiczną 6 z przodu
Chyba bym umarła z zachwytu
Aneecia - no może coś w tym jest , tylko że ja zawsze mam zapał na jeden góra dwa dni a potem szukam wymówek zeby tylko nie ćwiczyć a skakane polecam - od razu poczułam się jakbym miała znowu 10 lat
karmen20 - dziękuje , w sumie nie wiem jakie to uczucie wcale nie czuje tego , że schudłam już tak wiele, powiem więcej - nie uważam tego za jakiś nadzwyczajny wyczyn o_O , tak jak to mówi moja mama " Ty nie umiesz się cieszyć z tego co już osiągnęłaś" ... coś w tym jest .
morningrise - kiedyś uwierze , a co do skakanki to zacznij miło będzie tak poskakać z kimś n i nawet może to być dodatkową mobilizacją
milkus na początku też miałam ogromne problemy , bolało mnie wszystko chyba nawet włosy na głowie z czasem będzie lepiej i będziesz chciała więcej 3mam kciuki
Weronika77 dziękuje , no mam nadzieje ze co do skakanki to się nie mylisz zastanawiam się tylko jakie partie ciała oprócz nóg mogą się przy tym pozbyć nadmiaru tłuszczu
Teraz czas na szybki zwiad forum
Pozdrawiam
Cześć! Ja u Ciebie po raz pierwszy , ale przeczytałam cały wątek. Muszę Ci powiedzieć ,że kiedy zaczynałam od 1 strony to zastanawiałam się po co taki szczuplaczek się odchudza? Teraz dopiero doszłam do końca i doczytałam ,że zdjęcie dodałaś niedawno.
Jestem pod wrażeniem Twojego "ruchu". Naprawdę super! Pozdrawiam!
Zakładki