HEJ CHYBATY!
DZIĘKUJE ZA CIEPŁE WPISY U MNIE CO DO MĘCZĄCEGO SIEDZENIA TO ROZUMIEM BO MAM RACZEJ SIEDZĄCĄ PRACĘ, PO KILKU GODZ. WRACAM Z NOSEM PRZY ZIEMI...I JUŻ MI SIĘ CHCE WIOSNY, PRACY W OGRÓDKU, DŁUGICH SPACERÓW Z DZIEĆMI I W OGÓLE WIĘCEJ CZASU NA ŚWIERZYM POWIETRZU!! BO PÓKI CO POWIETRZE NIE JEST U MNIE ZEPSUTE PRAWIE WIEŚ, ALE TAK LUBIĘ NA SZCZĘŚCIE, A JA MIESZKAM NA KOŃCU MIASTA...
A WAGA W KONCU "ZMĄDRZEJE"
POZDRAWIAM!
Zakładki