Strona 87 z 104 PierwszyPierwszy ... 37 77 85 86 87 88 89 97 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 861 do 870 z 1036

Wątek: [-= szukam motywacji ! =-]

  1. #861
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Chybatko, my z moim mężem (który wtedy jeszcze mężem nie był) nie widzieliśmy się przez rok. Bez żadnych odwiedzin w międzyczasie, bez możliwości innego kontaktu, niż internet czy telefon. Da się wytrzymać, choć czasem łatwo nie jest i swoje wtedy przepłakałam.

    Ale wyobraź sobie, jak strasznie było w takich sytuacjach ludziom w czasach gdy internet nie był powszechnie dostępny. Rujnowanie się na telefony i co kilka dni papierowy list? No i nie pociesza Cię fakt, że Wasz kontakt będzie znacznie łatwiejszy? A teraz, gdy okazało się, że przyjaciele pomogą go odwiedzić, to w ogóle.

    A tak w ogóle, to super, że jest on zawodowym sportowcem

    Uściski

  2. #862
    chybaty jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    4

    Domyślnie

    Hmmm czy ja wiem , czy ten kontakt taki ułatwiony będzie On trenuje , to nie ma za wiele czasu na internet , poza tym jakies 4 dni w tyg będzie w Hiszpanii a tam już w ogóle brak dostępu do internetu ;]
    No wiadomo , są jeszcze telefony ,ale przeciez tomajątek kosztuje a ja biedna studentka jestem
    No ale zobaczymy , póki co 3 dni go nie ma , jakoś daje radę , staram się skupić na nauce ;] i uciekam od jedzenia

  3. #863
    Awatar hindi65
    hindi65 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    2,224

    Domyślnie

    niech te dlugie minuty szybciej Ci lecą

    milego tygodnia H

  4. #864
    chybaty jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    4

    Domyślnie

    niech te dlugie minuty szybciej Ci lecą
    oj masakrycznie wolno lecą , nie pamiętam kiedy ostatnio tak wolno leciały

    a ja się ogarnąc nie mogę , nie chce mi się liczyć kalorii , jem co popadnie dodatkowo sesja mnie przytłacza pierwszy raz tak mam wszystkie dość , ale byle do 2 lutego ( koniec sesji ) i potem dwa tygodnie spokoju, wtedy już na pewno popracuję nad sobą

    a dzisiaj wg naukowców jest najsmutniejszy dzień roku jako to sobie wyliczyli i dzień ten nazywa się "smutny poniedziałek" . No cóż chyba w moim wypadku sie sprawdza niestety

    Jutro egzamin , ustny , znowu niepotrzebny stres ale jakoś to będzie , coś tam umiem ;] może akurat trafię na łatwe pytania

    Pozdrawiam ;]

  5. #865
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Natalko i jak egzamin??
    Przesylam Ci pozdrowionka i mase pozytywnej energii.

  6. #866
    chybaty jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    4

    Domyślnie

    Natalko i jak egzamin??
    Eh rozczarowanie , zaliczyłam , jest do przodu i tyle tego dobrego. Dostałam 3 a wiem ,ze stać mnie na więcej , ale z wykładowcą nie dało się dogadać. No trudno ...

    Przesylam Ci pozdrowionka i mase pozytywnej energii.
    Dziękuje bardzo ;] Przyda się przed następnym egzaminem ;]

  7. #867
    kubaxxl jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Grunt, że do przodu i nie trzeba na poprawki latać i się stresować

  8. #868
    chybaty jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    4

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kubaxxl
    Grunt, że do przodu i nie trzeba na poprawki latać i się stresować
    do tego dojdę pewnie za kilka dni póki co jest złość

  9. #869
    chybaty jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    4

    Domyślnie

    Hmmm nie umiem się pozbierać , cały dzień jakoś się trzymam , a na wieczór mi odbija i jem co popadnie
    Potem mam z tego powodu wyrzuty sumienia , czuje ,ze przytyłam i po prostu MUSZĘ się w końcu zatrzymać w tym jedzeniu
    Może dzisiaj się uda ? Póki co zapał jak najbardziej jest , nawet chyba poćwiczę troszkę , chociaż czas raczej zbyt wiele nie mam powinnam się uczyć ...
    Z humorem tak jakby dobrze , ale wieczorami , za dużo myślę i nic dobrego z tego nie wynika...
    No to na tyle , pozdrawiam ;]

  10. #870
    chybaty jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Mieszka w
    Dąbrowa Górnicza
    Posty
    4

    Domyślnie

    Wczoraj było prawie dobrze , a jak wiadomo prawie robi różnicę .
    No ale nie rzuciłam się wieczorem na jedzenie Co patrząc na ostatnie dni , zdecydowanie jest sukcesem ;]
    Za to w ciągu dnia zjadłam kilka ciasteczek francuskich , przyszła przyjaciółka i przyniosła na poprawę humoru ;] Humoru raczej nie poprawiły , ale dobre były
    Chyba powoli wraca mi humor i wola walki ... zobaczymy na jak długo ;]
    Teraz uciekam do nauki , bo wczoraj jakoś czasu nie było

    Miłego dnia ;]

Strona 87 z 104 PierwszyPierwszy ... 37 77 85 86 87 88 89 97 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •