Wątek: Wielkie odchudzanie czyli zrzucam 60 kg - 30 kg mniej .

POZDRAWIAM WALENTYNKOWO!!!!!!!![/img]

Pozdrawiam Walentynkowo

Caluski walentynkowe

Miłego wieczoru Walentynkowego!


animka dopiero teraz walentynkuje bo dopiero zaczęło mi działać forum.
Cii ,żeby nie zapeszyć!

Myszeczko, a ja się wyłamię i pozdrawiam zupełnie niewalentynkowo, ale nie mniej serdecznie Jak się dziś trzymasz?

Witam!
Hybris wczoraj wieczorem miałm szanse poćwiczyć silną wolę. Byłam na urodzinach u koleżanki i wszyscy opychali się pysznym ciastem, a ja musiałam poprzestać na mandarynkach. Po prostu straszne. Ale wytrwałam, nic nie ruszyłam.
Dzisiaj rano były oficjalne pomiary po dwóch tygodniach diety. Wyniki chyba całkiem dobre. Mam nadzieję, że to potwierdzicie.
Waga 124,5 (-3 kg)
Obwód w biuście: było 131 cm jest 129 cm (-2)
Obwód w pasie: było 126 jest 121 (-5 cm)
obwód w biodrach: było 137 cm jest 133 cm (-4 cm)
Pozdrawiam porannie!!!!! Biegnę zmienić suwaczki!!!! Hurrrra!!!!!!!!

Myszka wyniki rewelacyjne.Szczerze gratuluje.Pieknie schudłas
Zaczynasz mi uciekac wiec muszę się jeszcze bardziej brać za siebie zebyś mnie nie zostawiła na szarym końcu.
Pozdrawiam i jeszcze raz gratulacje.

Gratuluję wyników myszko Kurcze, że ja się jeszcze nie zebrałam, żeby kupić miarkę

Myszko, jesteś wielka Przede wszystkim udowodniłaś sobie samej, że masz charakter i to nie żarcie rządzi Tobą, ale Ty nim. Super, tylko gratulować i trzymac kciuki, żeby tak było dalej

A wyniki, cóż, Kochana, mówią same za siebie. Bardzo to ładna nagroda za wyrzeczenia, a i pocieszajka po smutkach, jakie ostatnio Cię dopadały.
I widzisz już, że odchudzanie ma sens? Że potrafisz? Że Ci sie uda?
Myszo, jesteś wielka!