Dziewczyny zapomniałam dodać ,że dzisiaj z tego co wiem jest nasze święto "Dzień Puszystych".
Dziękuję za odwiedzinki i obiecuję wpadać do Was w każdej wolnej chwilce.
Dziewczyny zapomniałam dodać ,że dzisiaj z tego co wiem jest nasze święto "Dzień Puszystych".
Dziękuję za odwiedzinki i obiecuję wpadać do Was w każdej wolnej chwilce.
Czesc Balbinka ))
Ladnie chudniesz! Wierze,ze ten suwaczek szybko skonczysz i zaraz zrobisz nastepny!!!!
A ja niedawno zaczelam pilates. Jakis tydzien temu i moge polecic. POki co to wytrzymuje jakies 20 minut bo meczy mi sie kark ( dopoki nie wyrobia sie miesnie brzucha to kark sie meczy podobno ). Za pierwszym razem wytrzymalam 10 minut wiec pewien postep juz widac. Cwiczenia sa fajne bo robi sie je na lezaco. Nie ma skakania zadnego i obciazania stawow ( u mnie wlasnie z powodu koland odpada fitnes, skakanie , bieganie - po prostu mnie kolana bola potem ) . Cwiczenie nie sa energiczne ale na wyrobienie miesni i rozciaganie. Mam nadzieje,ze jak zrzuce skorupe tluszczu to pod nia bede miala pieknie wyrzezbione miesnie :] . Ja sobie kupilam w merlinie wysylkowo dvd "pilates czesc 1" za 10,50 zl wiec wydatek nie duzy a cwiczenia fajne. Polecam!
Pozdrawiam mocno i trzymam kciuki!
W tym samym czasie pisalysmy hyyyyy
Chyba jakaś telepatia! Dzięki za odpowiedź -" lecę" zaraz do Merlina na zakupy> Pozdrawiam!
Precious czyli moje Dziecię Lube miało pilates na studiach. Od Mikołaja dostała taką wielgachną piłkę - do zakupienia w sklepach ze sprzętem rehabilitacyjnym za ok. 90 zł lub widziałam też zestaw do pilatesa z nią w katalogu Quelle za dużo mniej (o ile mnie pamięć nie myli ok. 50 zł). JESZCZE nie ćwiczy w domu (wtedy bym coś wiedziała bliżej), bo jej jeszcze .. nie nadmuchała pompką rowerową .. nie chciało jej się iść z piłeczką na stację benzynową ..
Plany masz ładne, realizacja idzie ładnie - a nastrojami można sobie poradzić galopując po Forum Nie daj się mrówkom!
Pozdrowienia
miłego dnia Balbinko
iżycze aby w tym tygodniu udałosie zgubic ten 1,5 kg
pozrowienia
Dokładnie tak: 1 MARCA jest obchodzony jako Dzień PuszystychZamieszczone przez Balbina2
W tym dniu więc życzę Wam i sobie bycia NIE-PUSZYSTYMI
Balbinko, jesteśmy rówieśniczkami z tym, że moja pociecha ma już ponad 180 cm wzrostu i 14 lat (chłopak czecz jasna)
Trzymam za Ciebie kciuki
Dzięki dziewczynki za odwiedziny!
Bardzo podtrzymujecie mnie na duchu. Przepraszam jeżeli którejś jeszcze nie odwiedziłam - po prostu staram sie czytać Wasze pamietniczki i dopiero wtedy coś napisać ( a muszę przyznać ,że niektóre mają już dość obszerne).
Jeżeli chodzi o mojego synka to rzeczywiście jeszcze maluszek - jakoś tak późno do9 nas przybył .
Całuski!!
Babinko jestem z obiecaną wizyta.Fajnie że założyłas swój watek ale mam nadzieję ze będziesz mnie nadal odwiedzac.Jeszcze raz gratuluje tego co osiągnęłaś rzetelnym i wytrwałym dietkowaniem.
Zycze miłego Dnia Puszystych- swięto jest milusie ale mam nadzieję zę w przyszłym roku nie bedziemy swiętowac 1 marca bo nie bedziemy już się zaliczać do grona puszystych.
Pozdrawiam i sciskam marcowo
Zakładki