witam balbinko
ja za to mam problem bo waga pokazuje za mało. Tzn jest nielogiczna. I musze sie nowej dorobić... ale to po wypłacie
pozdrawiam serdecznie, trzymam kciuki za twoje cyferki
witam balbinko
ja za to mam problem bo waga pokazuje za mało. Tzn jest nielogiczna. I musze sie nowej dorobić... ale to po wypłacie
pozdrawiam serdecznie, trzymam kciuki za twoje cyferki
Nic w tym dziwnego, że waga spada, a obwody nie. Przecież tłuszcz, który nagromadziłaś jest wszędzieMasz otłuszczone organy wewnętrze i prawdopodobnie tłuszczych ucieka właśnie z tych okolic. A po za tym warto się mierzyć raz w miesiącu - wtedy dokładnie widać ile centymetrów ubyło
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tu byłam Tu jestem
PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...
...i gratuluje spadku wagi
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tu byłam Tu jestem
PODZIEL SIE Z NAMI SWOIMI PRZEPISAMI
Pamiętaj że ciacho to tylko minuta w ustach, godzina w żołądku, a całe życie w biodrach...
Balbinko, ależ ja bym się w życiu z Ciebie nie nabijała... Waga elektroniczna to świetne rozwiązanie, nawet jeśli z jej "winy" utyjesz wirtualnie - jak pisałam, ja pojechałam w górę az o 5 kgAle nie ma się co oszukiwać - przecież i tak musisz schudnąć co swoje i tak.
Co do pamięci wagi - słuchaj, nigdy się nad tym nie zastanwiałam, ale ja jestem zwolenniczka najprostszych rozwiązań - schowajpo prostu instrukcję obsługi - nikt się nie będzie zajmował obsługa "komputerka" wagi. Ja bym tak zrobiła
ściskam!![]()
balbiinko, słonecznik zawiera dobre tłuszcze, więc raz mogłaś zgrzeszyć![]()
a co do spadku wagi, to jak kiedyś dietkowałam 1000kcal to w chwili gdy jedzonko było naturalne, tzn nie miałam problemu z głodem...to i kg same spadały naturalnie...wchodziłam co poniedziałek na wagę a tam kg mniej...i znów kg mniej...śmiałam sie potem że co bym nie robiła będzie kg mniej...aż nie zaczęło się jojo...bo odpuściłam dietkę...eh...ale teraz tego nie zrobię...i też marzę o wchodzeniu na wagę i o kg mniej![]()
a wymiary..hm..może inaczej mierzyłaś...ja nigdy nie jestem pewna że w tym samym miejscu mierzę..
miłego dzionka
przesyłam troszkę słoneczka w tą paskudną pogodę oraz pozdrowionka
![]()
Witaj Balbinko!! Wreszcie do ciebie dotarłamGratuluję spadku kilogramów a co mierzenia ja już przestałam bo za każdym razem bzdury mi wychodziły. Po prostu dziś przymierzyłam spodnie, które były na mnie opiete i wiem ze zeszło mi w centymentrach bo są luźne
To chyba najlepszy sposób na mierzenie. W dodatku jaki mobilizujący
Pozdrawiam gorąco!! Buziaczki
[img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][/img]
To dla Ciebie, moja nauczycielko wklejania zdjęć![]()
Balbinkomoja waga ruszyła!!!!!!Udało mi się zgubić 2 kiloski! Zaglądnę jeszcze wieczorem,bo teraz nie mogę pisać(Gigant czuwa)
![]()
![]()
![]()
zapraszam do mnie
16.06.2010 waga 135 kg
1.02.2011 waga 123.1kg,9.02.2011 waga 121,1kg
[url=http://straznik.dieta.pl/][/url
Naszczescie słonecznik ma tez duzo wartosci odzywczychJa to co innego wczoraj bomby kaloryczne o 20
![]()
i ale dzis znowu pełna mobilizacja
Milego dnia
cześć Balbinko!!! wpadam żeby podziękować za ten link do strony z encyklikami. Ja już mam wszystkie encykliki, ale bardzo Ci dziękuję!!!
Pozdrawiam.
Zakładki