Ja sądzę, że to była tzw. ręka sprawiedliwości.Zamieszczone przez Balbina2
Balbinko, pisałam już o tym u Jeni, bo ona też u siebie ten tekst wkleiła. Podobno jest on zręczną satyrą, na szczęście.
Uściski![]()
Ja sądzę, że to była tzw. ręka sprawiedliwości.Zamieszczone przez Balbina2
Balbinko, pisałam już o tym u Jeni, bo ona też u siebie ten tekst wkleiła. Podobno jest on zręczną satyrą, na szczęście.
Uściski![]()
Balbinko ,wróć![]()
zapraszam do mnie
16.06.2010 waga 135 kg
1.02.2011 waga 123.1kg,9.02.2011 waga 121,1kg
[url=http://straznik.dieta.pl/][/url
Witaj !!
Balbinko co u Ciebie słychać ??
Ode mnie też właśnie wyjechała teściowa.![]()
Tydzień dietkowo zmarnowany, ale sama wiesz jak jest z teściowym.![]()
Wracam pomału na słuszną drogę.
Do Sylwestra już niedaleko.
Pozdrawiam serdecznieMagda
Balbinko ,co słychać ,wracaj szybko![]()
zapraszam do mnie
16.06.2010 waga 135 kg
1.02.2011 waga 123.1kg,9.02.2011 waga 121,1kg
[url=http://straznik.dieta.pl/][/url
Dziewczyny , bardzo Wam dziękuję ,że odwiedzałyście moją stronę. Jestem w tej chwili kobietą cierpiącą. Od zeszłego tygodnia zmagam się z kolejnym zapaleniem okostnej. Dosłownie chodzę po ścianach. Moja siostra przyjeżdża podawać mi leki dożylnie gdyż nic innego nie działa. Właściwie te dożylne też nie do końca powodują ustąpienie bólu , ale po nich jest trochę lepiej. Nie wiem co się stało z moimi zębami. W tej chwoli stan zapalny zaczał się od takiego zeba , który niedawno był zaplombowany.
W domu wszystko leżu odłogiem - nie mam siły się za to zabrać. Czytam Wasze wątki , ale nie mam nastroju do pisania. Nie martwcie się - na pewno stąd nie zniknę.
Pozdrawiam Was gorąco!
Oooo,Balbinko,moje TY biedactwoStrasznie mi Cię żal
![]()
Musisz fatalnie cierpieć![]()
Zyczę Ci szybkiego zwalczenia tego okropnego zapalenia okostnej.![]()
Nawet nie dopuszczamy tej myśli ,że mogłabyś stąd zniknąć :P
Pozdrawiam i trzymaj się dzielnie![]()
zapraszam do mnie
16.06.2010 waga 135 kg
1.02.2011 waga 123.1kg,9.02.2011 waga 121,1kg
[url=http://straznik.dieta.pl/][/url
Balbinko rowniez ci wspolczuje w twoim cierpieniu,lykaj duzo witamin.
![]()
Ojej, biedactwo.I jak już to zapalenie wyleczysz, to co? Będziesz musiała tego zęba usunąć? Co na ten temat mówi Twój dentysta? W każdym razie mam nadzieję, że już wkrótce zapalenie będzie należeć do przeszłości.
Trzymaj się!!!
Uściski.
Witam !!
Życzę dużo zdrówka !!
Pozdrawiam serdecznieMagda
Zakładki