-
Cieszę się, że podjełas jakies konkretne decyzje - co prawda nie jestem zwolenniczką DC, ale jak ma pomóc, to zupkuj i walcz!!
trzymam za Ciebie Kciuki
-
Hindi, do dzieła :P :P :P
Jako weteranka dC będę Ci wiernie kibicować nie zrażaj się tylko pierwszymi 3-4 dniami, możesz się czuć osłabiona, ale po ok. 72 godzinach będziesz już miała ketozę i głód zniknie :P :P
Mnie na dC rozpierała energia, mogłam góry przenosić, dobrze spałam, poprawiły mi się włosy i paznokcie i wszyscy dookoła się dziwili, skąd ja mam tyle siły i energii, skoro jem tylko 3 zupki dziennie dzięki przyjaciółce-ketozie
... to właśnie na dC zdałam (za 5. razem ) egzamin na prawo jazdy :P tak więc ta dieta nie przeszkadza w normalnym funkcjonowaniu
Wiesz, ja nigdy nie zamawiałam gotowych zestawów, zawsze sama komponowałam smaki i rodzaje, jadłam też batony i ciasteczka dC, zresztą niektórych smaków nie lubiłam, dlatego sama wybierałam
POWODZENIA!!!!!!!!!!!
-
Nastepnym razem też tak zrobię :P :P :P :P
dzięki za kciuki :P będą potrzebne :P
na razie czuję się swietnie wypiłam sobie czarną kawkę
i zaraz idę z suńką na spacerek :P
później zakupy i jakiś obiadek dla chlopaków muszę upichcić :P
miłego dzionka H
-
Będzie dobrze, dasz radę :P :P
Tylko się nie forsuj ruchowo, dobrze? Spacer wystarczy
My kobiety jesteśmy silne, więc dC to dla nas pestka
-
ufffffff
ugotowałam już zupkę cytrynową ,kalafiora i kurczka z warzywkami :P :P :P
ehhhhhhhhhh
mam nadzieję, że wystarczy im tego dobrego na 2 dni
nie chciałabym gotować codziennie będąc na DC mało przyjemne zajęcie
kupilam już wit. B6 i herbatkę z pokrzywy i piję ją sobie właśnie
jestem trochę glodna ...ale to zasługa tego pichcenia ciekawe jak wyszło
zupę niestety musiałam spróbowć nie pomyslałam wczesniej, że bez tego się nie da jej dobrze przyrządzić
postanowiłam gotować danka, które wyjdą bez próbowania ...bo inaczej moje wysilki pójdą na marne
milego popołudnia :P H
-
Niestety próbowanie wykluczone
Jak byłam na dC pierwszy raz (schudłam wtedy z 69 kg na 56 kg), to obiady gotował mój mąż, poświęcił się żebym nie musiała tak cierpieć przy garach
I całkiem dobrze mu szło to gotowanie
Buziaki
-
mój też dobrze gotuje, ale głównie w weekendy :P :P
a Twój mężulek :P kochany :P :P :P
zawsze jestem szybciej w domu niż on i nie miałabym sumienia czekać aż wróci z pracy i zacznie coś tam pichcić :P muszę tylko gotować potrawy , które mozna doprawić na oko
dzisiaj wyskoczyłam z tą zupą cytrynową zupełnie bezmyslnie ...tu się nie da na oko
pozostają jeszcze gotowce z garmażu ...nie są złe tylko trochę kosztowne
buziaki :P H
-
-
DRUGI DZIONEK z DC :P
dzięki Fruktelko za kciuki :P DC bardzo je lubi :P a ja jeszcze bardziej :P
obudzilam się dzisiaj z lekkim bolem glowy , poczytałam chwilkę w łóżku i już jest OK :P
pogoda znowu beznadziejna , ale ja jestem szczęśliwa :P
decyzja o DC dojrzewała u mnie od jakiegoś czasu i cieszę się, że w koncu się na nią zdecydowałam :P :P :P :P
jestem tak pozytwnie nastawiona do dietkowania, że wiem iż w końcu dojdę do celu :P
czuję się dobrze , właśnie piję sobie pyszną kawkę i niedługo zjem śniadanko :P
cieszę się z tych gotowych posiłków :P nie muszę liczyć i martwic się o ilość
ciekawe jak to będzie na mieszanej ?????
buziaki ślę wszystkim :P H
1kg papa
-
Hej Hindi
Powiem Ci, że jak kończyłam ścisłą, to ... było mi żal, że to już koniec bo ... znowu trzeba zacząć się martwić, co zjeść, znowu trzeba zacząć gotować a na ścisłej nie było tego 'problemu'
Buziaczki przesyłam i wiernie kibicuję
Milutkiego dnia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki