Strona 46 z 99 PierwszyPierwszy ... 36 44 45 46 47 48 56 96 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 451 do 460 z 988

Wątek: Dokończyć dzieło do ......., mmm..(malutki fotoalbumik s.86)

  1. #451
    glimmy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-05-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Agula rozumiem Cię, z tym gryzieniem....po tylu cyklach Dć można faktycznie mieć dość ja pamiętam po pirtwszym razie myślałam że już nigdy więcej ale 4 tygodnie odpoczęłam i już mi brakowało DC a oprócz tego do końca roku chciałabym powtórzyć jeszcze dwa skrócone cykle, ... zobaczymy, najpierw musi minąć te 3,5 tygodnia tego

    pozdrawiam

  2. #452
    Awatar hindi65
    hindi65 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    2,224

    Domyślnie

    Trzymam kciuki
    3 raz DC jesteś na prawdę twarda
    robiłam kiedyś DC przetrwałam te koszmarne 3 tygodnie bez żadnej wpadki
    pamietam pobyt w kinie ..kolacyjną zupkę zjadłam dopiero póżno w domu, nie mogłam skupić się na filmie, choć zalewałam się wodą do oporu
    i jak pomyslę o tych cudownych zupkach to ...jest to takie sobie uczucie .

    W prawdzie w ostatnim czasie, kiedy nic mi nie wychodzi, pomyslałam czy nie strzelić sobie tych 3 tygodni ....wolę jednak tego uniknąć
    choć wtedy schudłam 8 kilo to bylo bardzo miłe , tym bardziej, że startowałam z wagi 76 kg
    i pomysleć, ze wówczas myślałam sobie , że tak dużo ważę hiiiihiiiiiiiiiiiiiiihiiiiiiiiiiiiiiiiiii

    jeszcze raz trzymam kciuki H

  3. #453
    hybris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aga, doskonale Cię rozumiem. I bardzo dobrze, że to Twoja ostatnia ścisła - mam nadzieję, że zaprocentuje pięknymi wynikami i że warta będzie tego poświęcenia. Zostało Ci tylko 17 dni - wytrzymasz to, bo twarda baba jesteś Chociaż powiem Ci szczerze, że w tej chwili, kiedy czytam wątki osób na DC, to przepełnia mnie głęboka radość, że ja jej juz nie stosuję. Rzeczywiście, potrzeba gryzienia to jedno, ale również dojmująca jest ta psychiczna świadomość głodu - na pewno wiesz, co mam na myśli. Oczywiście, jak się z nią wygra, to wszystko ładnie idzie do przodu, ale dużo charakteru trzeba, żeby sobie z tym poradzić.
    Trzymam mocno kciuki za Twoje osiągi... kiedy planujesz pierwsze ważenie?

    ściskam!

  4. #454
    Awatar agula0274
    agula0274 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-03-2006
    Posty
    16

    Domyślnie

    Hindi jednak przy tym cyklu to już taka twarda nie jestem, po prostu na nim trwam... Wiem, że nie przerwę bo postanowiłam przejść, ale chyba jest jakoś gorzej niż poprzednio. Może nie ma już aż takiej desperacji, może poczucie, że można chudnąć jedząc zwykłe pyszne, zdrowe jedzonko tak na mnie wpływa. No dobrze może myliłam się, że teraz DC jest mi koniecznie potrzebna... OK, nie ubolewam, zaczęłam - skończę, jestem jednak pewna, że już ostatni raz. Więcej DC nie potrzebuję!!!
    Hybris teraz desperacko łapię moją dziewiątkę, więc ważę się co dwa dni i co dwa dni będę zmieniała suwak. Jasny gwint nawet co 100gram . Jak złapię zastopuję. Chyba dostałam świra na punkcie dwucyfrówki. To jest moją obsesją. Na razie schodzi woda, więc pewnie z niej samej złapię dwucyfrówkę w tym tygodniu. Co do głodu to jakoś nawet nie myślę o nim. Sama zresztą pamiętasz jak szybko najadałam się i jakimi porcyjkami po poprzednim DC. Choć faszerowana papryczka cymesik- mniaaam- to jakoś na trzy podejścia mi wystarczyła, tak ze dwie godziny było, prawda? . Ale 17 dni zleci jak z bicza i już marzę o szpinaku z pieczarkami!!!
    ETAP I

  5. #455
    XENUSIA28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Agula moim zdaniem dc jest najleprzą dietą dla ludzi z dużą otyłoscia dieta jest droga ale myślę ze na jedzenie jakie jedzą otyli wydaje się więcej ile ty płacisz za dc?

  6. #456
    hybris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Agulka, doskonale rozumiem to desperackie dążenie do dwucyfrówki - dla mnie podobnym "rajem utraconym" jest "6" z przodu, zwłaszcza, ze już przy 69 będę miała BMI w normie. I masz rację - takie stopniowe zmienianie suwaczka pomaga,a przynajmniej utrwala świadomość marszu do celu. Na poczatku miałam zamiar zmieniać go równo co tydzień, ale chyba nie odmówię sobie tej przyjemności częściej
    A co do powolnego jedzenia - fakt, muszę przyznać, że w tej materii osiągnęłaś niemal mistrzostwo, ale to akurat baaardzo duży plus diety. Aha, i dzięki za przypomnienie o papryczkach - już chyba wiem, co sobie dziś zmajstruję na obiad

  7. #457
    Awatar agula0274
    agula0274 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-03-2006
    Posty
    16

    Domyślnie

    Xenuś kiedyś na początku wątku zrobiłam podliczenie kosztów wydawanych na jedzenie przed dietą i na DC. Nie mam rodziny na utrzymaniu, więc odpadał problem podwójnych kosztów. Gotowałam normalne obiady dla Taty, ale nauczyłam się gotować wyłącznie na jedną osobę, więc nie było problemów, z wyrzucanym jedzenia i strat na tym polu. I wyszło mi wtedy, że na samą siebie jedzenie, napoje (RÓŻNE! ), zwłaszcza słodycze wydawałam koszmarną ilość pieniędzy. Po podliczeniu te około 380 zł na DC to po prostu kropla w morzu poprzednich wydatków miesięcznych. Później po DC pieniążków na jedzenie nie wydawałam już aż tak dużo, więc teraz DC jest trochę droższa niż wyżywienie mnie na normalnej diecie.
    ETAP I

  8. #458
    Awatar hindi65
    hindi65 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-03-2006
    Posty
    2,224

    Domyślnie

    Hi Agulko

    Cóż widzę Znowu kilosik mniej

    już za chwilkę pożegnasz tę wstretną stówkę

    trzymam kciuki za jutrzejsze wazenie
    będzie pewnie przelomowe
    i w tym momencie wychodzą na jaw plusy DC , tylko trzeba mieć silną - silną wolę
    moja silna wola ostatnio była bardzo słaba

    O MATYLDO !!!!!!!! TO JUŻ PRAWIE 50 KILO IN MINUS
    miłego dzionka buziaki H

  9. #459
    Awatar agula0274
    agula0274 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-03-2006
    Posty
    16

    Domyślnie

    Hindi, obyś była dobrym prorokiem obyś, setki mam już tak serdecznie dość, że jak zobaczę poniżej to chyba się przewrócę ze szczęścia.
    ETAP I

  10. #460
    Nantosvelta jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Agula myślałam, że to pierwsze zdjęcie to Twoja mama albo ciotka po prostu przeżyłam wieeeelki, pozytywny szok nie wiedziałam, że kilogramy mogą aż tak postażeć!!

Strona 46 z 99 PierwszyPierwszy ... 36 44 45 46 47 48 56 96 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •