Wątek: Dokończyć dzieło do ......., mmm..(malutki fotoalbumik s.86)

o basenie nie myślę, tylko chodzę dwa razy w tygodniu, już od czerwca Kocham wodę i pływanie.Basen pomaga na wzocnienie wszystkich mięśni proporcjonalnie nie przeciąża stawów. To po prostu błogosławieństwo dla mnie.

Agulka pozdrawiam cię serdecznie i cieszę się,że tak wzorowo dietkujesz i sportujesz.

Miłego weekendu

Aguś to tym bardziej mnie zmotywowałaś do tego basenu

Hej Agulko!
Przeczytalam caly twoj watek od poczatku do konca, strona po stronce. Musze powiedziec, ze strasznie mi zaimponowalas, swietnie sobie radzisz z odchudzaniem i postaram sie wziac z Ciebie przyklad. Bede tu wpadala i chetnie czytala jak dalej Ci idzie. Ja jestem nowa i dopiero dzis wystartowalamz dietka. Mam nadzieje przyszle lato powitac juz z waga dwucyfrowa
Pozdrawiam Cie serdecznie

wiesz co aguś, codziennie rano nachodzi mnie mysl o powrocie na DC,...miałam to zrobić dopiero w listopadzie, ale czuję że zacznę od października, brakuje mi tej systematyczności...tego że nie moge nic ruszyć poza 3 saszetkami, a kilogramy lecą....echhh

Ja już postanowiłam zaczynam od 1 października, na bank.

Nando witaj wśród grona, do następnego lata, będziesz taką dwucyfrówką, że wszystkim dech zaprze!!! Zobaczysz. Tylko wytrwałości trzeba dużo i samozaparcia. Ogromnej ilości pracy i pozytywnego podejścia do problemu. No, powodzenia i DBAJ O SKÓRĘ. Piszę to każdej nowej forumowiczce. To ważne od początku ją pielęgnować, żeby przy pięknej wadze nie zaskoczył nas wiszący bezwładnie wór skóry na naszych szczuplutkich, leciutkich ciałach. Pozdrawiam.
Glimmy basenom mówimy stanowcze i zdecydowane TAK!!!! Teraz chyba zwiększę częstotliwość chodzenia na basen przed DC do trzech lub czterech razy w tygodniu. W trakcie pozwolę sobie na raz w tygodniu, bo całkiem nie dam rady wykluczyć. Uzależniona jestem

Witaj agula . Przeczytałam cały (!) Twój wątek i jestem pod wrażeniem , nie dość, że szybko i dużo schudłaś to jeszcze nie masz przez to większych problemów ze skórą , gratuluje!!

I podziwiam za to, że chodzisz na basen i się nie wstydzisz, bo ja ważąc o wiele mniej od Ciebie i mam opory , wiem, że niby to samo zdrowie i nie powinnam się przejmować nikim, ale i tak...

Tez mnie zaskoczyłaś tym basenem

Jesteś Wielka

wstydzę sie teraz, że jestem taka leniwa i nie chce mi się ruszyc na basen, a tez bardzo lubię pływać .... i może wreszcie zacznę

a poza tym mniej wiecej razem znalazłysmy się na forum
Ty zgubiłaś 44 kiloski ...a ja tylko ...4 i troszkę
O MATKO ale masz wyniki

Buziaki H