Hej Dorciu!
Wspaniale sobie radzisz, a dwucyfrowka juz jest tuz, tuz. Walcz, bo warto walczyc o te dwie cyferki. Ja biore z was przyklad i tez nie odpuszczam, mimo roznych zakretow na mojej dietkowej drodze
pozdrawiam serdecznie
Hej Dorciu!
Wspaniale sobie radzisz, a dwucyfrowka juz jest tuz, tuz. Walcz, bo warto walczyc o te dwie cyferki. Ja biore z was przyklad i tez nie odpuszczam, mimo roznych zakretow na mojej dietkowej drodze
pozdrawiam serdecznie
Dzisiaj też mam możliwość do Was zajrzeć.Nie miałam pojęcia , że takie kradzione chwilki sprawią mi tyle radości.Teraz doceniam okres , kiedy miałam do Was dostęp cały czas.
Myślę , że niedługo coś się zmieni .
Wczoraj zrobiłam przegląd ubrań dawno zapomnianych ( od dawna były za małe ) i część z nich już na mnie pasuje.Są wśród nich dwie pary czarnych spodni, zakładam do tego jakiś sweterek i strój gotowy.Całkiem niedawno już nic na mnie nie pasowało , wszystko było ciasne , a teraz te rzeczy na mnie wiszą.Chętnie je komuś odstąpię.
Coraz konkretniej myślę o basenie, tyle pozytywnych opini słyszałam o zajęciach w naszej mieścince , że nawet ja , największy leniuch chyba się skuszę.
NANDO ja też się od dziewczyn zaraziłam tym odchudzającym bakcylem i przesyłam go dalej
AGULU dzięki .Miło , że jesteś ze mnie dumna , nawet nie wiesz jak to mobilizuje.
MAGDUŚ trzymam kciuki za Ciebie.
JOLU rzeczywiście teraz odchudzanie nie sprawia mi już kłopotu i to jest wspaniałe uczucie
Pozdrawiam serdecznie!
Dorciu kochana! Twoje posty az bija radoscia, przeczytalam w nich najwspanialsze wiadomosci dzisiaj! Od razu humor sie poprawia Tak trzymaj!
Buziaki ogromne i zycze Ci wspanialego weekendu!
buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019
It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.
Witaj dorciu ciesze sie ze tak pieknie dietkujesz tak trzymaj mi jest wstyd ze ostatnio tak zaniedbałam swoja dietke ale powolutku wracam na dobra droge pozdrawiam i miłego dnia zycze
Witaj skarbie przyszłąm życzyc ci miłego weekendu
Dorciu!
Ja też chcę ci napisać, że jestem z Ciebie bardzo, bardzo dumna!!!
Takie posty wnoszą radość i dają innym mobilizację na kolejne dni zmagań!
Dzięki!!!
stare forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...=asc&highlight
------------------------------------------------
Witaj Dorciu
Ależ u Ciebie dietkowo Energii tyle, ze wystarczy dla wszystkich forumowiczów, jak jeszcze dołaczymy moją, to prawdziwa esksplozja tu nastapi
milego weekendu H
Korzystając z wolnego komputera i wolnej chwilki w pracy wpadam , aby pochwalić się nową cyferką !
Zmieniam suwaczek ze 105 na 103 !!!
Ależ jestem szczęśliwa!
Latałam z tą wagą dziś rano po całej kuchni i sprawdzałam ją czy aby mnie nie buja , ale ona wszędzie pokazywała 103 kilo !
Już widzę z daleka tą dwucyfróweczkę .Całkiem niedawno wydawało mi się to takie nierealne...Nic mi się nie udawało , mimo starań ( czyt. chwilowych zrywów , szybkich diet ) nie chudłam , kilogramów przybywało.Kręciłam się jak opętana w tym swoim grubym nieszczęściu i szukałam ratunku.No i znalazłam Was , dzięki Wam uwierzyłam , że właśnie takie żywienie , taki właściwie prosty sposób przynosi efekt ! Szukałam wszędzie , długo , a rozwiązanie jest takie proste.Będę Wam za to dziękowała aż do znudzenia .
EWUNIU pozdrawiam Cię serdecznie i dzięki za pamięć!
Hindi no to zróbmy tę eksplozję , niech wszyscy łapią tę energię!
LADY tak się cieszę z tego co napisałaś.Będę jeszcze długo motywować Was takimi postami (jakieś 40 kilo!!! , no ale to już zawsze mniej niż 50 ... )
Xenusiu ja Tobie też życzę miłego weekendu .I Twojemu dzidziusiowi też ! Niech zdrowo rośnie!
Milego weekendu i gratuluję spadku wagi
Dorciu gratuluję
Cieszę się bardzo, że złapałaś wiatr w żagle Z Twoich postów bije taka energia i optymizm
Myślę, że dwucyfrówka to kwestia tygodnia, dwóch Czego Ci życzę jak najszybciej
Udanego tygodnia
Zakładki