Jeni życzę miłego weekendu i szybiego uporania się z kartonami
Buziaki
Jeni życzę miłego weekendu i szybiego uporania się z kartonami
Buziaki
Miłej niedzieli
hej Jeni :d
widze ze zajec masz az nadto nie ma to jak nie wiedziec w co rece wlozyc ale zycze ci zebys juz wszystko wypakowala poukladala i ciezyla sie juz tylko spokojem ( o ile taki mozna miec biegajac miedzy szkola domem itp )
pozdrawiam
rozpakowałam wszystko już pierwszego dnia. Jedynie pierdołki pokładłam gdzie się dało i postanowiłam poukładać je następnego - do dzisiaj nie zrobione No i książki czekają na półkę i biurko, które muszę przewieźć z domu. Ale mieszka się dobrze Tylko mojemu psiakowi się tu nie podoba. Miejsca sobie znaleźć nie może. Na jej szczęście przyjechała tylko na weekend
Buziaki!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] POZDRAWIAMY I ZYCZYMY MILEGO ODCHUDZANIA
Buziaczki i ode mnie, stara koleżanko
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Jeni pozdrowionka!!! I jak sie mieszka???
POZDRAWIAM SERDECZNIE
Wracam pomału do życia na forum. Pomału nadrabiam wątki
Pzdr serdecznie
Oj, przepraszam, że tak rzadko tu zaglądam.
Dzisiaj wreszcie mam chwilkę, bo ostatnie dni był tragiczne - pod względem niedobou czasu. A dzisiaj jestem padnięta i chyba zaraz się położę.
Dieta bez zmian- czyli bardziej w górę niż w dół...
W mieszkanku mieszka się fajnie, choć mieszkam tu wyłącznie kilka godzin dziennie, z czego większość to sen na niewygodnym łóżku I w najbliższym czasie nie zapowiada się na zmianę. Ale i tak jest fajnie
Ehh, i obiecałam zdjęcia Dzisiaj sprzątnęłam resztę to jutro postaram się jakieś pstryknąć I umieszczę.
Buziaki! I dzięki, że tu zaglądacie mimo że ja zbyt aktywna nie jestem - ani na swoim wątku ani na innych- przepraszam.
Zakładki