Wątek: Mission possible...again :)

ojj, obawiam się, że na naleśniki to mi nigdy ochota nie przejdzie
Ale tu nawet nie chodziłoby, żeby mi przeszło. Bo chciałabym dojść do takiego momentu, kiedy mogę jeść wszystko na co mam ochotę, ale tak, aby nie zaszkodziło to diecie. Bo zawsze gubiło mnie przede wszystkim to, że mam ochotę na to, tamto i siamto, a jedząc to mam wyrzuty sumienia na przykład. Pierwszy raz jak byłam na diecie (13 lat miałam) jadłam wszystko. Raz w tygodniu jadłam słodkie. Codziennie minimum godzinę ćwiczyłam. I schudłam ładnie, szybko i wszystko co do schudnięcia miałam. A teraz nie potrafię tego powtórzyć.
Szkoda tylko, że ta koleżanka od biegania nie mieszka bliżej (drugi koniec Poznania - 50min tramwajem) no i że jest tu tylko do czerwca (wymiana Socrates Erasmus). Ale nic to, ważne i te 3 miesiące Obyśmy się zmobilizowały

Dzisiaj się zmierzyłam po tygodniu na DC:
udo: było 70 jest 68
biodra: było 116 jest 115
"pępek" - czyli na jego wysokości : było 103 jest 100
"talia" (czyli ta najwęższa część brzucha): było 91 jest 89
biust: było i jest 104
A waga też napewno spadła ze trzy kilo, ale o tym przekonam się jutro

A do jeansów dalej mi brakuje kilku dobrych centymetrow (w brzuchu, bo nogi wchodzą) no i tym samym kilogramów :/
Zdecydowałam, że nie przeprowadzę trzech pełnych tygodni DC. Jeszcze kilka dni (min. 10 max 14 razem) i przejdę na mieszaną. Myślę, że tak będzie dużo lepiej dla organizmu i dla mnie.

Buziaki!

EWUS POZDRAWIAM CIE GORACO .UCZE SIE CALY CZAS.CALUSKI.

Ojj ewus ale ty jestes wysoka i juz przy tych 86 kg wygladasz na pewno dobrze no ale chcesz sie tez czuc dobrze wiec rozumiem.. wazymy juz tyle samo ale ty wyzsza no i pewnie jutro juz bedziesz miala 85,,,,ja jeszcze musze troche poczekac na taki wynik....
Nalesniki
:P :P pychota ja tez je uwielbiam....narazie musze sie zadowolic warzywkami na patelnie lub kurczakiem po indonezyjsku jak ladnie brzmi buziaki i trzymam kciuki za 85 na wadze

Schudłam prawie 4 kilo przez ten tydzień (waga waha się między 84 a tak mniej więcej 84 i 1/4. W związku z tym postanowiłam przejść na mieszaną. Cieszę się, że idzie szybko, ale niezbyt to zdrowe. Poza tym jak zaczynam się męczyć przy wchodzeniu po schodach to o niczym dobrym to nie świadczy. A więc od dzisiaj 2 DC i 2 normalne, też będzie szybciej ale wolniej niż teraz.

Agulka - nie wyglądam dobrze przy tylko 85kg, no chyba, że ktoś za dobry wygląd może uznać 100 w pasie i 46 rozmiar ciuchów. Wzrost napewno mi pomaga, ale nie aż tak. Nawet BMI mówi samo za siebie.

Buziaki!

Witaj Jeni, podziwiam Cię za wytrwanie na DC Jeżeli nawet na mieszanej kg będą spadać wolniej to przecież ubytek będzie trwalszy Pozdrawiam!

gratuluję tych pieknie zgubionych 4 kilosków
i powodzenia na mieszanej

miłego weekendu H

EWUNIU GRATULUJĘ PIEKNY SPADEK..MASZ RACJĘ LEPIEJ PRZEJDZ NA MIESZANĄ BO CHYBA CIUT ZA DUZO NARAZ SCHUDLAŚ NO I SAMA CZUJESZ ,ZE NIE TĘDY DROGA
MAM PYTANKO WYLICZYLAŚ SOBIE ILE MOŻESZ ZJEŚĆ KALORII WG. WZORU PANTANAL? BUZIACZKI PIĄTKOWE[/img]

Według tego wzroru mi wyszło chyba 1500 ale nie jestem na bank pewna czy dobrze pamiętam. A wzoru nie pamiętam

WZOR MAM A MOŻE BYĆ 1500 BO MNIE WYSZLO COŚ KOLO 1300 A U MNIE W PRZYCHODNI BYLA AKCJA POMIARU TKANKI I INNYCH TAKICH I MIĘDZY INNYMI OBLICZALI ILE MOZESZ ZJESĆ KAL I U MNIE WYSZLO 1300
BUZIACZKI

Jeni, gratuluję tych zgubionych czterech kilogramów
pozdrawiam piątkowo