-
Hip- a skąd Ty wiesz jak szybko Ci leci jak wagi nie masz? Ja tam różnicę u Ciebie widzę sporą.
Bes- wszystko przed Tobą A mój Rektor co roku organizuje "Bieg za rektorem"- 4godzinny właśnie. I jest już pod 70tkę
Ja dzisiejszy dzionek zaliczam do wzorcowych Było 35minut biegania, 8min ABS, 8min brzuszków (250sztuk) i ćwiczenia na plecki
A teraz biorę się za prezentację.
Buziaki!
-
wpadlam aby się przywitać serdecznie pozdrawiam trzymam kciuki na pewno się uda
sylwia973
-
bieg za rektorem?? hiehie - już to sobie wyobrażam - tłum buraczkowych studentów z wywalonymi jęzorami słaniający się na nogach, a przed nimi w lekkich podskokach biegnie jak nowy Wasz rektor
-
Widzę Jeni,że dotarłas juz do Berlina i jestes zadowolona
Więc i ja ciesze sie razem z Toba ,tym bardziej,że dietka idzie Ci coraz lepiej i trzymam kciuki za Twoje dietkowanie Wysłałam Ci na pocztę zdjecia z Krakowa-mam nadzieje,że dotarły
A kwiatki są z mojego ogródka
-
Witaj Sylwia Miło, że wpadłaś. Ja za Ciebie też trzymam kciuki
Bes- nie do końca. Większość osób, które biega to jednak nie studenci, a osoby, które długo biegają, też sportowcy (bo zawsze na następny dzień jest maraton ogólnopolski w Poznaniu, a to jest tzw. bieg śniadaniowy a więc przygotowanie do niego) i osobistości typu prezydent miasta, którego btw nie cierpię No ale może by mi się też udało podyszeć troszkę za rektorem :P
A co do rektora. W styczniu nasz magazyn organizował 5-urodziny no i rektor zaproponował, że stawia skrzynkę piwa osobie, która zrobi więcej pompek niż on. No i rektor skończył robić pompki dwie przed tym ile zrobiła najlepsza osoba, ale było po nim widać, że jeszcze sporo mógłby zrobić. Jak z nim później rozmawiałam to powiedział, że jeszcze 20 by pociągnął. A studenci, którzy próbowali, ledwie co chodzili potem
Luna - cieszę się, że wpadłaś Jestem już, jestem. I od razu lepiej mi się dietkuje Zdjęcia dotarły, dziękuję Sporo już mi się ich uzbierało Będzie extra pamiątka. Śliczne masz te kwiatki Jak będziesz miała jakieś nowe to ładnie poproszę.
Buziaki!
-
wiem ,ze nie mam wagi
ale bylam u lekarza po 1.5 miesiecznym 1200 i spadło mi 2 kg tylko gdzie ludziom tyle leci w 2 tyg
dzis chyba ide do lekarza to sie zwaze ... mam nadzieje ,ze bedzie waga pokazywac mniej :P chociaz po wczorajszym dniu watpie :/
-
hej Ewuś
trzymam kciuki za pojawienie się siódemki i realizację celu za tysiaczka i by dietka szła Ci w Berlinie jak najładniej! no! na pewno tak będzie
pozdrawiam goraco z samego rana!
-
POZDRAWIAM
DZISIAJ MOZE WYTRZYMAM NA DIETCE ARBUZOWEJ
-
oj Jeni czepiasz się :P i tak moja wizja mi się bardziej podoba :P
qrcze w ogóle to fajnego macie rektora fajnie by było mieć takiego normalnego człowieka u siebie...
-
Do poniedziałku
Pozdrawiam
***
Grażyna
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki