-
no ja właśnie też chciałam zapytać, co to za praca - i jak się coś takiego znajduje :P bo moja aktualna praca mnie wykańcza...
-
Hej dziewczynki Dzisiaj późno jestem, cały dzień prawie poza domem byłam. Ale i dobrze, głodna nie chodziłam. Kalorii nie wiem ile zjadłam, bo nie liczyłam dzisiaj. Z kuzynem siedzę to za bardzo czasu nie mam żeby się w kalkulator bawić Na moje oko tak koło 1500. Nie jest źle, bywało gorzej A dzisiaj na wadze było 81,5 Czyli te 2kg po wycieczce to jednak w dużej mierze była woda, bo normalnie by tak szybko nie schodziło, zwłaszcza jak jem dosyć sporo
Dzisiaj miałam biiig zakupy Jedzeniowo- ciuszkowe
Kupiłam sobie serki wiejskie, twarożki chude i Danio light Będe miała co jeść w Berlinie, mniam
I kupiłam sobie dwie marynarki Tzn szukałam w sumie jakiejś marynarki już od przyjazdu do Polski, bo zawsze jak było chłodniej to chodziłam w kurtce, tej co widać na zdjęciach z Krakowa, a nie cierpię jej no i trochę już za ciepła. A marynarki miałam tylko takie eleganckie, czarne, bo jedyna na codzień stała się dużo za dużo ostatnimi czasy No więc pojechałam na rynek i kupiłam jedną, jasny niebieski, śliczna. Troszkę za mała, nie mogę się zapiąć, ale to mam zamiar w najbliższym czasie zmienić A później kuzyn wyciągnąl mnie do pobliskiego centrum handlowego, bo chciał buty piłkarskie pooglądać no i wylądowaliśmy w New Yorkerze. A tam znalazłam marynarkę, zupełnie inną, bladoróżową dla odmiany, za 40zł! No i kuzyn się zaczął zachwycać jak w niej wyglądam (nad niebieską zresztą też się zachwycał, ma chyba dobry dzień dzisiaj ) no i stwierdziłam, że za 40zł to aż grzech nie kupić Więc mam teraz dwie. Ta druga jest też troszkę ciasna, ale tylko troszeczke, normalnie się zapinam. I ma ten plus, że można dowolnie guziki przeszywać, bo jest tak uszyta
Jestem zadowolona
Mam nadzieję, że jutro się zabiorę jakoś
Luna- Czy to jest Twój ogródek? Śliczne te zdjęcia od Ciebie
Hip- ja tych zajęć nie mam z uczelni, to prowadzi klub salsy.
Psotulka- pewnie, że będe odwiedzała Pewnie nawet częściej No i dietka wróci do porządku.
Julcyk- byłam kierowcą. Mój tata ma firmę przewozową (przewóz osób) no i czasem jeżdzę z klientami, żeby sobie zarobić. A z kuzynem siedzieliśmy do 1.30, a później postanowiliśmy iść spać. On, bo rano chciał wstać i się uczyć do egzaminu (zresztą teraz też się uczy), a ja bo noc wcześniej nie spałam zbyt długo. Ale fajnie Nadajemy na tych samych falach, więc dogadujemy się rewelacyjnie i zawsze jest wesoło
Katson- moje zdjęcia to mi się aż tak nie podobają Ale ogródek który przesłałaś jest śliczny
Goohaa- dzięki Pozdrawiam z Poznania
Bes- skąd mam pracę napisałam przy Julcyku A jak ją dostać? Trzeba mieć prawojazdy minimum 3 lata i mieć zaświadczenie kierowcy zawodowego, czy jakoś tak, nie pamiętam nazwy W każdym razie najpierw jest jakiś beznadziejny kurs a później zdaje się egzamin. A później można szukać roboty w firmach przewozowych. Z tym że jesteśmy Bes na przegranej pozycji. Kobieta- kierowca zawodowy wzbudza sensację klientów jak już ma tą pracę, ale nie spotkałam się, żeby takim kierowcą była jakaś dziewczyna, która nie jest akurat rodziną właściciela. Ja znam osoboście jedną "kierowczynię".
No nic, ja też już lecę. poodwiedzam jeszcze chwilkę a później albo spatku albo się za prezentację zabiorę.
Buźka!
-
W ogóle pokazywałam dzisiaj kuzynowi fotki z Berlina. No i zobaczyłam jedną swoją, z marca...Załączam. Wtedy zauważyłam, że dobrze, że się opanowałam...Wyglądałam... no powiedzmy, że się podłamałam że się dopuściłam do tego. Oby nigdy więcej :/ Chyba obok fotek motywacji to sobie powieszę fotkę MOTYWACJĘ- pt. JAK NIE WYGLĄDAĆ, ale to w razie jakiś zachwiań.
Buźka!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
WITAJ
NO!NO! ZACZYNASZ MI INPONOWAC "KIEROWCZYNI", STRZELANIE
MILEJ NIEDZIELI CZEKAM NA ZDJECIA DOKONANYCH ZAKUPOW ZWLASZCZA TEJ MARYNARKI W MOIM ULUBIONYM KOLORZE BLU
-
helo z rana
wrzuciłam u siebie fotki :> jakby co to zapraszam
milego weekendu
-
Hej!
Dzisiaj wracam. A generalnie to mam jakiś humorek mieszany. Nie przez wyjazd. Za dużo mam do przemyślenia. No i jakoś tak :/ Wszystko na raz. Pozytywnie. Ale jak człowiek ma za duży wybór i świadomość, że zawsze musi coś z tych dobrych rzeczy stracić to pojawia się duży problem- co wybrać. I tak mnie ten humorek już któryś dzień trzyma. Zresztą nie tylko kwestia wyborów. Ale nic, nie marudzę. Taka dygresja.
Psotka- prześlę, zrobie sobie fotki już w Berlinie, bo niebieska już spakowana A to strzelanie to takie tam wygłupy, jeszcze w marcu australijczycy sobie kupili plastikowe pistolety na kulki, bo u nich to zabronione więc tu się musili nacieszyć. A to w tle to właśnie oni i moja kuchnia w Berlinie Kulki lądowały w jabłkach i marchewce, które leżały za naszą tarczą z folii aluminiowej
Hip- zaraz zaglądam
Pogoda się śliczna zrobiła. Ponoc w te lato ma być tydzień upalny- pod koniec czerwca. Będe miała wtedy mnóstwo wolnego czasu..... 6 egzaminów. I love it. Mam nadzieję, że później nie będzie tak najgorzej.
Miłego dzionka życzę. ja się wieczorkiem odezwę, już z Berlina
Buziaki!
-
Jenii ja tez rzucilam sie w wir zakupkow jesli chodzi o ciuszki,,i przestac nie moge,,musze sie tym nacieszyc,,a ze marynareczka ciupinke przymala,,niewarzne,,,3 tyg ,,i bedzie ok,,, tylko nam sie nie dawaj...pamietaj ze ja mam tam blisko do Berlina,,wiec jak wpadne... 3maj sie mocno buziaaaaaaki
-
ŻYCZĘ SUPER DIETKOWANIA W NADCHODZĄCYM
TYGODNIU.MAM NADZIĘJĘ ŻE JAK WRÓCĘ 23-GO CZERWCA TO ZOBACZĘ SPORY SPADEK WAGI.
WPADŁAM NA CHWILĘ SIĘ PRZYWITAĆ.
-
może to zabrzmi paradoksalnie, ale i tak na tej fotce nie wyglądałaś jeszcze strasznie grubo... no ale fakt - miałaś 8kg mniej niż ja jeszcze 2 miesiące temu :/
-
Pozwolisz, że ja się nie będę wypowiadała na temat tej fotki ja byłaby całkiem szczęśliwa gdybym teraz tak wyglądała. Jasne jest, że każda z nas ma inne cele. Ja mam znacznie więcej kilogramów do stracenia i inaczej na to patrzę
pozdrawiam i zostawiam zdjęcie kotka
Podziel się z nami swoimi przepisami - Dietkowa Książka Kucharska
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki