-
Gratuluję Fiording!Wiedziałm , że Ci się uda.Gonisz mnie skutecznie , ale może z pomocą wszystkich będę w stanie Ci uciekać.
Pozdrawiam
-
Uciekaj, Dorciu, uciekaj! Będę robić, co tylko w mocy moich słabych, pozbawionych silnej woli komórek mózgowych, żeby Cię gonić i.... dogonić, moooooże?
-
Na zakończenie dnia mała dawka humoru dla angielskoczytających, puenta w ostatnim zdaniu: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
-
Dzięki Julcyku, z Wami na pewno
-
witaj fjording przeczytalam caly watek i chyba jak pisala triskell zasluzylam na nagrode a tak na serio, to przeczytalam caly, bo sie zainteresowalm. najpierw jak kilka innych dziewczyn oburzylam sie tym, co pisalas o lubym - wiesz moze to sposob podania troche tak podzialal - bo potem czytalam dalej i mi przeszlo
od razu mowie - nie jeste specjalistka od zwiazkow- moj rozpadl sie jakis czas temu a teraz w sprawach osobistych uklada mi sie bardzo roznie, ale i tak pare slow chcialabym napisac mowie tez od razu, ze wierze, ze sie kochacie, ze jest cudownie itd. wiem tez, ze chcesz schudanc, ze robisz cos w tym kierunku itd. te wszystkie informacje przyswoilam.
mimo wszystko (szczegolnie ze wzgledu na skomplikowana operacje serca o ktorej pisalas) wydaje mi sie, ze pewnych rzeczy po prostu nie warto odkladac na jakies po... oczywiscie z ciaza moze byc trudno itd, ale jak sama piszesz czas ucieka i nie warto czekac na schudniecie i takie tam. oczywiscie, kiedy schudniesz bedzie cudownie, bedziecie robic rozne rzeczy teraz niedostepne dla was, ale teraz tez jest czas.
a poza tym a propos obruszania sie ludzi, ze ktos moze nie akceptowac "otylosci" czy po porstu nazwijmy to po imnieu bycia grubym, to ja sama zdalam sobie sprawe jakis czas temu, ze mi sie tez grubi ludzie wcale nie podobaja, chociaz sama jestem gruba glupie i nieco paradoksalne ale tak jest zaden z facetow, ktorzy mi sie podobaja nie jest nawet sredni - oni sa wrecz szczupli, wiec z jakiej niby racji mam wymagac, zeby komus jakos szalenczo podobalo sie to jak ja sama wygladam...
przepraszam za te przydlugie wynurzenia, ale podoba mi sie twoj watek, bardzo ci gratuluje tych 8 zrzuconych kilogramow i dlatego to wszytsko pisze
-
wielkie GRATULACJE!
a teraz zeby zacisnac i wytrwac do 1 -go czerwca w takiej wadze, co najwyzej takiej, jak teraz
-
Dzień 1 bez DC - Dziś jest -0,3, więc w sumie na DC zrzuciłam 8,3 kg. Zachwyt! Spędziłam jednak godzinę studiując co mogę, a czego nie mogę przez najbliższe 3 dni i niewiele tego, tzn. niewiele tego, co lubię
Małgosiu, dziękuję ! Boję się, boję, ale starać się będę. Dziś wieczorem powiem, jaki mam stosunek do diety mieszanej.
Flakonku, dzięki serdeczne za odwiedziny. Poruszyłaś parę ważnych tematów, odpowiem troszeczkę później, bo teraz w ramach nagrody mam zamiar wbić się w nowe dżinsy, nową bluzkę i podbić świat, tzn. okoliczny sklep, celem zakupienia warzyw dozwolonych i tym bardziej dozwolonego kuroka
Zaś potem muszę zająć się bieżącymi sprawami, ale wrócę, odpowiem, napiszę
-
Miłego obiadu, po takiej przerwie. Ja jem takie ilości kuraka (bo to najzdrowsze -ptasia grypa i najmniej kaloryczne jednak), że niedługo gdakać zacznę
-
Fjordingu kochany! Dzięki za odwiedzinki o OGROMNE GRATULACJE! Proszę bardzo doszłaś do tek magicznej 8 na DC. Ja jestem ciekawa ile mi się uda stracić, ale jakoś nie sądzę ,że więcej niż 5 kg. No ale nie marudzę - ważne że suwaczek przesuwa się w dobrą stronę i to głównie dzięki Wam. Jeszcze nigdy nie miałam takiego zapału do dietkowania jak teraz.
Dziekuję i jeszcze raz gratuluję !
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki