-
tak chudniemy i damy rade
ja tez nie jestem za wysoka mam 164cm.
-
i jak samopoczucie z rana? u mnie bardzo pozytywne milego dnia zycze
-
wprawdzie jest 15.50 ,ale samopoczucie dopisuje,choc wczoraj wieczorem było kiepskawo
jak już u ciebie pisałam jest gorąco i to jest szansa na mniejszy apetyt
Innaja napisz mi coś więcej o sobie
-
hmm ale wiecej na jaki temat?
-
tak ogolnie czym sie zajmuje? czy dane dotyczace diety i spraw tym podobnych hihi
-
Witaj Beatko,
ja do ciebie pierwszy raz zajrzalam, ale na pewno nie ostatni
Siedze sobie w domu, nic nie robie i czytam forum. A powinnam cwiczyc, pisac eseje itp. Terminy mi uciekly a tu mi sie tak nie chce przez ta cala wiosne, wiec mnie ona az tak nie cieszy.
Chociaz mozna sie wreszcie ubrac jak kobieta, a nie zawijac w kilka swetrow i kurtke
Wiesz co mnie uderzylo po przeczytaniu twoich wypowiedzi tutaj- ze chyba masz zly stosunek do diety. Jesli twoj maz twierdzi, ze jestes bardziej zamknieta, to zapewne ma racje i zastanow sie co sie takiego dzieje, ze tak uwaza. W tematach diet siedze nie od dzis i wiele juz na sobie doswiadczylam. Pamietam, ze nieraz czytalam posty anorektyczek. Porownanie nie ma tu nic do rzeczy, ale zauwazylam wtedy to samo- ludzie zamykaja sie w sobie i zwiazane to bylo z jakims nienaturalnym nastawieniem do diety. Nie jest to absolutnie krytyka wobec cieie- nie zrozum mnie zle. Pisze to wszystko z jak najwieksza zyczliwoscia dla ciebie. I bardzo mozliwe ze nie mam racji Po prostu przemysl sobie, czy dobrze to wszystko zaczelas.
Ja mam niewiele do zrzucenia, ale dieta naprawde sprawia mi radosc. Czuje sie o wiele lepiej, nie jestem wiecznie 'zapchana' i ociazala. Naprawde mnie to cieszy i ciebe tez pownna dieta cieszyc, nie izolowac.
Jesli czujesz sie glodna, dodaj wiecej warzyw i owocow do diety- teraz beda one bajecznie tanie. Dodaj troszke ruchu i zobaczysz jak szybko pojdzie
Pozdrawiam cie serdecznie
-
Witaj Bea!
Mam nadzieje,ze dzis czujesz sie lepiej i humorek dopisuje.
Podoba mi sie podejscie JennyP - ja tez pracuje nad pozytywnym nastawieniem i malymi kroczkami udaje mi sie to osiagnac.Jest coraz lepiej.
Przede wszystkim nie "samobiczuje" sie,nie karce,gdy zjem cos co do diety nijak nie pasuje.Jutro wracam na dobra droge - a pogrzeszyc tez czasem trzeba.
Mysle,ze wiosna i ciepelko to tez sprzymierzency.
Trzymam kciuki.
PS.Ja tez nie pracuje i rano,gdy mam czas dla siebie biegam,maszeruje albo po prostu robie cos tylko dla siebie.To dobrze nastraja na reszte dnia.
Pozdrawiam serdecznie.
-
Jak tam Beatko dzisiaj? Ja wlasnie wrocilam z przejazdzki na rowerze. wspanial pogoda. Szkoda ze dzien juz sie skonczyl. jak humor dzisiejszego dnia?
-
witaj Innaja
humor dopisuje,apetyt na szczęście nie
po 18.00 zjadłam ostatni posiłek-tartą marchewkę
a co tam u ciebie
czym sie zajmujesz?i tak ogólnie ....
-
witajcie kochane LaLoba i JennyP-bardzo sie ucieszyłam,że zairzałyście na moja stronkę
mh...uwaznie czytałam to co mi napisałaś JennyP,sama nie wiem czy to mój stosunek do diety jest zły,czy to poprostu-nawroty depresji-mam nadzieję,że nie
u mnie jest tak,że miewam cudowne dni,ale też te paskudne jak każdy człowiek z tym,że ja w tedy faktycznie sie zamykam w sobie pomimo,że jestem osobą bardzo gadatliwą ,wtedy nie chce mi sie otworzyc ust,poprostu nawet nie chce mi sie myśleć
te dni przyszły akurat na poczatku stosowania diety,i myślę ,że to mój mąż tak odebra
a;e dziś jest ten z lepszych dni ,humorek dopisuje
ruch-chodze na spacery,jeżdzę na rowerku treningowym
warzywa-oczywiście,że są
LaLoba-staram się nie katowac siebie,ale powiem szczerze jak zgrzeszę jakąś kaloryjka to później mam wyrzuty--
jeszcze raz dziękuje ,że do mnie zajrzałyście wpadajcie częściej
będzie mi miło
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki