Strona 25 z 27 PierwszyPierwszy ... 15 23 24 25 26 27 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 241 do 250 z 266

Wątek: ````Skromny powrót do diety````

  1. #241
    pawlikasia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2005
    Mieszka w
    Kołobrzeg
    Posty
    12

    Domyślnie

    Agulka, odezwij sie!


    Rowerkiem (stacjonarnym też) do Krakowa!

  2. #242
    Awatar maroxia
    maroxia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-01-2007
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    1

    Domyślnie

    co tam aga.. kelpiesz i klepiesz?? klep klep.. im wiecej bedziesz pracowac teraz.. tym szybciej skonczysz.. i bedziesz znow dietkowac

  3. #243
    magdahi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-08-2007
    Posty
    27

    Domyślnie

    Aga!
    Jak tam?
    co słychać?
    pięknie dietkujesz?
    dietkujesz?
    tykasz w dietkowaniu?
    masz doła?

    bez względu na odpowiedź - pisz! jesteśmy ciekawe co porabiasz! daj znać!

  4. #244
    pawlikasia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2005
    Mieszka w
    Kołobrzeg
    Posty
    12

    Domyślnie

    Aga!!!!!!!! odezwij sie!! wroc na forum! koniecznie! czekam na Ciebie! :*


    Rowerkiem (stacjonarnym też) do Krakowa!

  5. #245
    agulkaa82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    oj dziewczyny kochane jestescie!!!!!!!! pierwszy raz na tym forum poczulam ze ktos naprawde chce zebym tu byla

    U mnie tak: jeden dzien dietowy drugi obzarstwa i tak na zmiane...wiec waga sie utrzymuje taka sama ciagle...dzi jest za mna dzien....dietowy i juz wiem ze wytrwam nie tylko jedne dzien...mam nowy wazny cel, a chyba to mnie najbardziej mobilizuje...chec schudniecia " dla czegos"....ne powinno tak byc, ale kazda mobilizacja jest dobra...nie bede teraz o niej pisala...choc po czesci moja mobilizacja jest piatkowy wyjazd do Warszawy!! jupi!! uwielbiam wielkie miasta!! jestem do zycia w nich stworzona!! czuje sie jak ryba w wodzie w warszawie...jak bylam w chicago czulam sie naprawde rewelacyjnie....dziwnie, bo powinno byc odwrotnie, ale ja cale zycie mieszkalam na wsi i ciagnie mnie do duzego miasta!!
    ...no wiec wracajac do tematu..jade do Wawy do kolezanki, poszalejemy w klubach tzw clubbing heh a pozniej biblioteka mnie czeka bo po to glownie jade potrzebuje ksiazki do mojej mgr.... i dlatego wlasnie chce ladnie wygladac i choc gram mniej wazyc a co za tym idzie lepiej sie czuc ten drugi termin to troche bardziej odleglejszy i mam troche wiecej czasu na zrealizowanie swojego planu schudniecia kilku a moze nawet kilkunastu kilo...mam czas do 10 lipca...zobaczymy jak bedzie ....

    a co u was?? juz lece sprawdzic

  6. #246
    magdahi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-08-2007
    Posty
    27

    Domyślnie

    dobrze, dobrze
    trzymaj sie! a Warszawie na baletach jeszcze spalisz wiec jakby nie było będziesz traciła kliogramy!!!


    p.s. a widzisz, dobrze, ze Cię ściągnełam

  7. #247
    agulkaa82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No już powoli wraca wszystko do normy cieszę sie jak nie wiem co, bo lubię to uczucie, jak rano wstaje i wiem ze mam pusty żołądek od wczorajszego ładnego dietowania...to naprawdę mi pomaga...jestem wtedy z siebie dumna...

    zmienię sobie trochę mój profil i ticker przesunę na wyższą ciut wagę, żeby nikogo nie oszukiwać...ale tylko podnoszę o pół kg

    A pogoda dziś do kitu! leje od rana pochmurno i smutno! ale ja się nie dam i pojadę do biblioteki po jakieś materiały do mgr! a co! wczorajsza wizyta na uczelni i widok broniących sie znajomych troszkę mnie zmobilizował do pracy heheh Miłego dnia wszystkim!!!

  8. #248
    AISHA636 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-01-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    305

    Domyślnie

    duże miasto, szalone imprezy kiedys kubiłam takie klimaty. A ile mozna przy tym kalori spalic. Do obrony napewno sporo schudniesz, czeriwec podobno ma byc bardzo ciepły wiec nie bedzie ochoty na jedzenie.

  9. #249
    agulkaa82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    No wiec u mnie sie baardzo duzo pozmienialo, np waga poleciala w dół nie wiem dokladnie ile...napisze jak wroce z wawy...ale bardzo malo jem z powodu tego co niżej...i boje sie o moje włosy bo znow zaczynaja wypadac...

    A druga sprawa zerwalam z chlopakiem, ktory na maxa mnie nie szanowal!!! swieza sprawa (przedwczoraj) wiec jeszcze boli....ale mam nadzieje ze bedzie dobrze...musi byc...

  10. #250
    Awatar Kasikowa
    Kasikowa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    15-05-2007
    Mieszka w
    Przemyśl
    Posty
    239

    Domyślnie

    Głowa do góry moja droga

    Będzie dobrze, nie wapdaj w dołek, wiem, że zerwanie nie należy do najprzyjemniejszych, ale po co być z kimś, kto Ciebie nie szanyje

    Uśmiechnij się, będzie dobrze!
    A było 119 kg ...


Strona 25 z 27 PierwszyPierwszy ... 15 23 24 25 26 27 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •