Strona 240 z 266 PierwszyPierwszy ... 140 190 230 238 239 240 241 242 250 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,391 do 2,400 z 2659

Wątek: Danikowe zmagania - droga do akceptacji.

  1. #2391
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    Szczesliwego Nowego Roku!!!

  2. #2392
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Witaj w Nowym Roku Daniczku!
    Co slychac u Ciebie?? Jestes juz zdrowa?
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  3. #2393
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    No własnie Kasiu co tam u Ciebie słychac???? buziaczki zostawiam

  4. #2394
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Kasieńko, pozdrawiam cieplutko
    u nas za oknem mrozisko i wietrzysko, aż się cieszę że nie muszę wychodzić na zewnątrz
    co słychać

  5. #2395
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Danik
    Plany dietkowe do 31 marca:
    > zero slodyczy - a to z tego powodu, ze jak tylko skusze sie na maleconieco to pozniej trudno mi z tym skonczyc i slodycze pojawiaja sie coraz czesciej, (jezeli jednak bedzie wpadka to za kare pol godziny biegania lub godzina marszu, bez wzgledu na pogode i pore ),
    > zero bialego pieczywa - jw.,
    > zero jakichkolwiek przegryzek typu czipsy, orzeszki ziemne, slonecznik itp., itd., (z tym bedzie latwo od kiedy rzucilam slonecznik ),
    > zero alkoholu, (trudno bedzie z likierami, ale to kara czeka),
    > reszta jest dozwolona w normalnych ilosciach czyli w moim przypadku MZ,
    > nauczyc sie pic wode - do 2l dziennie,
    To sa plany dietkowe z zeszlego roku. Nie musze chyba mowic, ze nie udalo mi sie ich dotrzymac. Moje pomiary w porownaniu z tymi z zeszlego roku wygladaja tak:

    Cytat Zamieszczone przez Danik

    Waga: 86,1 kg
    Wymiary:
    biust 110 cm,
    pod biustem 90 cm,
    talia 97 cm,
    biodra 111 cm,
    uda 66 cm,
    Waga: 86,6 kg
    Wymiary:
    biust 109 cm,
    pod biustem 88 cm,
    talia 96 cm,
    biodra 110 cm,
    uda 66 cm,

    Dodatkowo zmierzylam sobie:
    ramie 33,5 cm,
    lydka 39 cm,
    walki na udach 109 cm.

    Wyglada na to, ze pomiary sa troszeczke lepsze. Nie wiem jakim cudem.
    Podsumowujac zeszly rok to chudlam i wracalam do wagi wyjsciowej. Najnizsza waga to 82,8 kg czyli 3,8 kg wiecej mam teraz.

    Nie ma sensu pisac o nowych postanowieniach na ten rok skoro i tak ich nie realizuje. Moje marzenie to do wakacji wrocic do swojej wagi 65 kg. Nierealne?? Realne a nawet jakby bylo 68 kg to tez bym sie nie pogniewala. Tylko jak to zrobic?? Jak ruszyc z miejsca i dojsc do celu?? Nie bede narzucala sobie zadnych regul, tylko sie postaram.

  6. #2396
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Witam.

    Justys witaj, witaj. Ja niestety dalej chora. Juz myslalam, ze powrocilam do zdrowia a tu wrocila temperatura, bol gardla i takie tam. Mam jednak nadzieje, ze to ostatnie podrygi mojej choroby.

    Aniu jak wyzej. Dreczy mnie choroba i mysli dotyczace dietki. A co u Ciebie z dietka??

    Beatko to dobrze, ze nie musisz wychodzic. U nas dzisiaj spadl pierwszy snieg ku uciesze mojego synka, ktory cale popoludnie spedzil na sankach.

    Dobranoc.

  7. #2397
    Awatar katson
    katson jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-01-2005
    Posty
    514

    Domyślnie

    Kasienko moze masz racje ,jak nie mozesz sie powstrzymac z tymi slodyczami to lepiej nie jedz ich wcale przez jakis czas


  8. #2398
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Kasiu gdyby to bylo takie latwe. Powiedziec/napisac i gotowe. Ale bede sie starala.

  9. #2399
    Awatar buttermilk
    buttermilk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    6,995

    Domyślnie

    Daniczku, nie mysl o powrocie do 65 czy 68 kg tylko ciesz sie z kazdego malutkiego spadku!
    Co do slodyczy... wiem, ze nie jest latwo... tez walcze... gdy bedzie Cie kusic pomysl ze jest taka Maslaneczka gdzies daleko, ktora wlasnie w tej chwili tez skreca zeby sie obezrec Musimy wytrwac, bez odstawienia slodyczy nie zajdziemy daleko...
    buttermilkowe wzloty i upadki - Część 1 - Grupy Wsparcia Dieta.pl tu bylam:http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=60019

    It's not why you're running, it's where you're going. It's not what you're dreaming, but what you're going to do.
    It's not where you're born, it's where you belong. It's not how weak but what will make you strong.

  10. #2400
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Justys najwazniejsze to nie kupowac slodyczy bo jak ich nie ma w domu to nic zlego nie moze sie stac. Ja nie wytyczam sobie juz zadnych celow bo jak jakis sobie nawet wytyczylam to i tak go nie zrealizowalam dlatego chce koncentrowac sie na maych kroczkach, ile strace tyle strace i kazdy ubytek bedzie mnie cieszyl. A waga 65 kg to moja waga koncowa do ktorej chce zmierzac poprzez te wlasnie male kroczki. Nie narzucam sobie zadnych nakazow ani zakazow bo pozniej jak je lamie to tylko sie zle czuje. Chce spokojnie, systematycznie isc do przodu. Wazyc sie bede raz na tydzien i podsumowywac ubytek. Bedzie to sobota. Natomiast pomiary beda raz na miesiac, tez w sobote, kazda pierwsza miesiaca. Bede sie obserwowala co robie zle, co mi nie sluzy i bede sie starala to korygowac. Chociaz wlasciwie juz teraz wiem co jest dla mnie zle. Chce jesc normalnie bo ma to byc na cale zycie. Zobaczymy czy w koncu mi sie to uda.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •