-
WITAM WITAM I O ZDROWIE WSZYSTKICH PYTAM
MNIE NIE BYŁO KILKA DNI NA FORUM ............... ALE NIE NIE WCALE NIE OZNACZA TO PORZUCENIA DIETY WRĘCZ ODWROTNIE RUSZYŁAM ZE ZDWOJONA SIŁĄ
ZE STRONY [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] ŚCIĄGNEŁAM SOBIE KALKULATOR LICZENIA WSZYSTKIEGO CO SIE ZNAJDUJE W POZYWIENIU I WKLEPUJE CODZIENNIE.
DBAM UKŁADAJAC JADŁOSPIS ABY BYŁY ODPOWIEDNIE ILOSCI BIAŁKA, TŁUSZCZY, WĘGLOWODANÓW.
NARAZIE SIE NIE WAZE BO MAM KOBIECE DNI I ZAWSZE WIEM ZE W TYCH DNIACH WAZE TROCHE WIECEJ TAKZE CZEKAM DO CZWARTKU
bella115 - JA TEZ CO PRAWDA TAKA MAM MOTYWACJE ZE WCZORAJ ABY PRZYGOTOWAC CALE PORZYWIENIE DOKŁADNIE W POJEMNICZKI NA CAŁY DZIEN MUSIAŁAM WSTAC O 5 RANO ALE CO TAM MAM NADZIEJE ZE CZWARTKOWE WAZENIE MI TO WYNAGRODZI
Triskell - NAJWIEKSZY PROBLEM MAM W DNI WOLNE KIEDY WSTAJE POZNO. I SNIADANIE JEM KOLO 12 WTEDY CZESTO SIE ZDARZA ZE NIE JEM WYMAGANYCH 1000 - 1200. A TO BARDZO ZLE BO SAMA SOBIE SZKODZE
ALE KUPIŁAM SOBIE OSTATNIO MIESZANKE OWOCÓW SUSZONYCH. BOGATE W WITAMINY, BŁONNIK ALE MAJA JEDNA WADE KALORYCZNE SĄ I W TAKIE DNI JAK BEDZIE MI BRAKOWAŁO KALORII ZJEM SOBIE PARĘ SUSZONYCH OWOCÓW
sikoreczkaa87 - GRUNT TO MOTYWACJA. OPROCZ ŚLUBU MAM SPODNIE W ROZMIARZE 38, CHŁOPAKA, I PEWNO PARE INNYCH RZECZY ....
POZDRAWIAM W WOLNY DZIEN
-
HURRA HURRA
KOLEJNY DZIEŃ DIETY MINĄŁ CUDOWNIE.
TRZY POSIŁKI:
SNIADANIE: 1,5 KROMKI CHLEBA ZYTNIEGO KAWAŁKI Z TUŃCZYKIEM, SEREK I WĘDLINĄ PLUS DUŻA ILOŚĆ WARZYW ( KAPUSTA PEKIŃSKA, PAPRYKA, POMIDOR, OGÓREK, KIEŁKI)
LUNCH: 3 KROMKI CHRUPKIEGO CHLEBA WASA Z WĘDLINĄ PLUS DUŻA ILOŚĆ WARZYW ( KAPUSTA PEKIŃSKA, PAPRYKA, POMIDOR, OGÓREK, KIEŁKI)
OBIADOKOLACJA: PIERŚ Z KURCZAKA Z GRILA PLUS DUŻA ILOSC WARZYW Z GRILA ( PIECZARKI, CUKINIA, BAKŁAŻAN, PAPRYKA, CEBULA) CAŁOŚC POSYPANA ZIELONYM GROSZKIEM I KIEŁKAMI RZODKIEWKI
RUCH: 6 GODZIN STANIA W KUCHNI I ROBIENIA PRZETWORÓW W SŁOIKACH
TERAZ IDE DO ŁÓŻECZKA JUTRO POBUDKA O 5:30.
-
Brawo, bardzo ładny dzień
A te przetwory dla kogo robiłaś ???
I co robiłas ??? Dżemiki ?
pozdrawioam i miłego wieczorka
-
Jestem z Tobą i podziwiam Cię za odwagę i tak wysoko postawiony cel. Ja teraz ważę 90 kg(a bylo 102). I jako pierwszy cel wyznaczyłam sobie 70 kg), później zobaczymy. Trzymam za Ciebie kciuki i będę do Ciebie zaglądać
-
W PRACY DZIEN OSTATNIO WYDLUŻAŁ MI SIE Z 8 NA 12 GODZIN TAKZE NIE MIALAM CO MYSLEĆ O ODWIEDZENIU FORUM ALE DZIS MAMY DZIEN WOLNY WIEC JESTEM.
MAMY SOBOTĘ OD 10 DNI MOJA DIETA WYGLĄDA MODELOWO TAKZE SUWACZEK POWOLI IDZIE W DÓŁ. CO PRAWDA MYŚLAŁAM ŻE PO KOBIECYCH DNIACH POKAŻE MNIEJ ALE CUZ .......PEWNO ORGANIZM PO TYCH DZIESIATKACH WAHANIACH WAGI TO 10 KILO W DÓŁ A POTEM ZNÓW W GÓRE ZAPARŁ SIE I TERAZ SKRZĘTNIE STRZEŻE SWOICH ZAPASÓW.
NO A WIĘC DZIS WAGA POKAZAŁA 92,6 KG.
kasiakasz
JAKO ZE MAM ZNOW DZIEN WOLNY PLANUJE Z MAMA POWTORKE Z ROZRYWKI CZYLI PRZETWORY A ROBIMY:
SAŁATKA Z OGORKÓW NA ZIMĘ
MIESZANKI WARZYWNE
PAPRYKA MARYNOWANA
PIECZARKI MARYNOWANE
MUSY OWOCOWE BEZ CUKRU
SOSY SLODKO KWASNE DO MIĘS NP Z PORZECZKI
GRZYBKI MARYNOWANE
CZYLI SAME DOBRE RZECZY
didi1963
Widze ze mamy podobna wage a i poczatek tez był podobny. Mój pierwszy półmetek bedzie na wadze 74 bo wtedy zmieszcze sie w 6 spodniczek które wisza od dawien dawna w szafie
A teraz troche o moim sniadanku dzis były dwa tosty pełnoziarniste z kapustą pekińska, kiełkami rzodkiewki i pieczonym schabem do tego sałatka z pomidorów całośc miała ok 250 kcal
-
Dzięki za odwiedziny :. Pytałaś o dietkę. Staram się jeść wszystko, tylko w dużo mniejszych ilościach i oczywiście nie jeść po 17.00 - to chyba idzie mi najgorzej . Od 2 tygodni nie mogę schudnąć ani grama co mnie przeraża. Moje plany na dzisiaj: 10.00 -pomidor+ ogórek 13.00 szpinak z czosnkiem, 15.00 2 - jablka, 17.00 -biały serek z jogurtem .Będzie fajnie jeśli wytrzymam bo kocham owoce a teraz tego pod dostatkiem
-
Hurra hurrraaa waga pokazała dziś 92 kilogramy Co prawda nie ma jeszcze 8 na przodzie ale też cieszy
wczoraj bylam z siebie dumna dieta ok 1000 kcal. Ostatni posiłek zjadlam o 18:15 poczym bez chwili wahania wskoczyłam na rower i pedałowałam ok 1,5 godziny
-
Mamy dziś piątek wedlug mojego licznika 40 dzień odchudzania ( VI tydzień)
waga powoli spada w dół ale jeszcze 8 na przodzie nie ma.
Trzymam dietę. W środe wiedzialam że wieczorem czeka mnie male spotkanie z koleżanka która zaserwuje cos do jedzenia. Cały dzien oszczędzalam kalorie i o 18 zjadłam mała pizze. Poszłam spac dopiero koło godziny 11 także nastepnego dnia ta pizza njie odbiła sie na mojej wadze.
Za dwa tygodnie idę na ślub do kolezanki jeszcze nie mam pojęcia co założę ale mam w planie ostro wziąść sie za ćwiczenia przez te dwa tygodnie aby jak najwięcej zrzucić z siebie cm.
Z kolei za tydzien przyjeżdza moja siostra, której nie widzialam od 13 lipca. Od tego czasu ubyło mi prawie 9 kilogramow. Mam nadzieje że cos zauwazy
Dostałam w prezencie licznik do roweru i jutro mam w planie wybrac sie na wycieczkę minimum 20 km.
-
Tak trzymaj Siostra na pewno zobaczy zmianę bo jest ogromna. U mnie niestety jeszcze zastuj. Zważę się w poniedziałek i mam nadzieję,że coś drgnie wtedy będę miała większą mobilizację. Z pozdrowieniami
-
Dziś waga pokazała 90,5 czyli jeszcze niecały tydzień i zobacze moja wymarzona ósemeczkę.
Dzis miałam do pracy na 20 ale ambitnie wstałam o godzinie 7 rano. Zjadłam lekkie śniadanko ( dwa tosty z chuda wędlina i mnóostwem warzyw za jakies 250
Potem udałam sie do klubu fitness gdzie dzielnie spedziłam godzine na urządzeniach kardio a potem zrobilam na trzech urzadzeniach na rece po trzy serie.
I chyba to wzbudzilo mój głod bo az sie boje liczyc co mi wyjdze ale co tam
sniadanie -250 kcal
1 bułka pełnoziarnista - 250 kcal
2 gruszki - 120 kcal
2 nektarynki - 120 kcal
twarożek grani ( 120 gram) - 120 kcal
mały kefir - 80 kcal
orzechy i migdały - 500 kcal
RAZEM: 1440 ojjjjjjjj
No ale maszyny kario pokazały że spaliłam 450 więc jak to odejme zostanie 1000
A tak serio ostatnia gruszke zjadłam o 19 godzinie. W domu bede gdzies przed 21. Pójde jeszcze na półgodzinny spacer z psiakiem i jutro juz przepisowo 1000.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki