Westalka dlaczego nie masz strażnika wagi????
Wersja do druku
Westalka dlaczego nie masz strażnika wagi????
Ehh...długa historia ;).
Jeśli bardzo chcesz wiedzieć to waże 83,6kg (najświerzsze wiadomości z dzisiejszej, porannej wagi ;) )
Nie noe nie chcialam zeby wyszlo ze jestem wscibska:-(
tak tylko zapytalam :)
pozdrawiam i trzymam kciuki za nas napewno nam sie uda;-)
westalka, to chyba żeby nie zapeszyć,co? tez kiedyś tak robiłam :lol:
ja mam bardzo umięśnione łydki :lol: i uda też, ale uda dotego są tłuste :PCytat:
Zamieszczone przez kubaxxl
no nieważne
kiedyś pokazuję wujkowi łydki i mówię: patrz! jak kolarz :lol:
a on mi na to: a co dziwisz się? tyle kilosów muszą nosić, to wytrenowane :evil:
miło :roll: nie ma co :lol:
ale twój wujek miły :twisted:
To nie żeby nie zapeszyć, tylko...jak będe ważyć 75kg. to wtedy założe swój watek, bo będe wiedzieć, że już na pewno się uda ;)
Agassi- faktycznie masz miłego wujka ;), ja niestety mam genetycznie duże łydki i to od prababek...czyli nie wiele mogę zdziałać. Moja siostra ma 1,7m. wzrostu i waży 55kg...i też ma coś niecoś na łydkach :shock:
faaajnie, ja mam łydki w sam raz :lol: :lol: :lol: biorąc pod uwage, że mam talię i brzuch nie w sam raz :cry:
No mi zawsze brzuch i talia leciały, nawet 10cm w miesiacu (jak się postaram ;) ), ale łydki...o zgrozo :shock:
Xixa lepsze łydki niż nic :)