Obejrzalam bez dzwieku (bom w pracy 8) ) ale juz mi sie podoba :lol:
Wersja do druku
Obejrzalam bez dzwieku (bom w pracy 8) ) ale juz mi sie podoba :lol:
Miło mi to czytać :)
A skąd Ty wiesz, kiedy w co walnąć? :) Hehe taki żarcik :) Ale nieźle, nieźle. Nie moja muzyka, ale bardzo mi się podobało :)
No i te studia, dwa etaty i inne obowiązki... Jestem pod wrażeniem!
Pozdrawiam 8)
jaaaa chceeee... ja chce jeeeszcze.... :>~
Kubusiu, nagraj cos jeszcze, prosimy, prosimy !
Ale silny z ciebie facet - ze przez 3 minuty tak machasz lapkami ... ;o
To jest dużo prostsze niż wygląda ;)Cytat:
A skąd Ty wiesz, kiedy w co walnąć?
Na następnej próbie nagram coś aparatem wokalisty, on ma lepszy sprzęt - na pewno będzie lepsza jakość :)Cytat:
jaaaa chceeee... ja chce jeeeszcze.... :>~
Kubusiu, nagraj cos jeszcze, prosimy, prosimy !
3 minuty to jest nic :) Zmęczenie jest jak się gra koncerty w klubach - pełno ludzi, duszno, parno a człowiek pracuje za bębnami na pełnych obrotach 60-70 minut :)Cytat:
Ale silny z ciebie facet - ze przez 3 minuty tak machasz lapkami ... ;o
No no Kubuś jestem pod wrazeniem :)
na koncert takiego perkusisty to sama bym poszla .
Czekamy na wiecej:-)
Quba :lol: :D :D :D ależ piknie :D
Zazwyczaj stawiam treściwe komentarze ;).
Kubo- jak ty będziesz tak częściej grać i odchudzać się to nam całkiem znikniesz ;)
Większość pekrusitów, których znam to właśnie tacy z wielkimi gabarytami i oni nie wyglądają jakby się męczyli podczas grania ;) chociaż leje się z nich ;)
Jednak przyznam, że mój znajomy (dosyć szczupły facet) ma generalnie tendencje do przyspieszania i jest niestrudzony :)
ŚP. Docent był mistrzem w swojej klasie.
A Ty Kuba masz jakiś perkusistów, na których się wzorujesz, których podziwiasz?