no to juz bedzie niedługo znajac Ciebie i twoja wytrwałosc 7 z przodu coś pieknego pozdrawiam
no to juz bedzie niedługo znajac Ciebie i twoja wytrwałosc 7 z przodu coś pieknego pozdrawiam
Jestes kochany
wreszcie jakiś glos popierajacy mój rzut na Sylwestra
buziaki H
GRATULUJE KARDLOZ SPADKU NASTEPNYCH KG I ZAKONCZENIA 2 ETAPU DIETKI
Kardlozie- my i tak nie chcemy budować się w Polsce, ale to na razie nic pewnego , gratuluje oczywiście bałwanka, mam nadzieję, że jedak szybko stopnieje
Kardlozku gratuluję Ci ogromnie . Idziesz jak burza! Dziękuję za odwiedziny u mnie. Ja mam teraz ciężki okres w domu teściowa , a w pracy same problemy ( dwa protesty + uchylenie od podpisania umowy). Doczytałam się ostatnio , że masz rodzinkę we Wrocławiu . To kolejna rzecz jaka nas łączy . Ja z pochodzenia jestem wrocławianką i uwielbiam to miasto.
Pozdrawiam gorąco!
Witaj Kardloz!
Wiesz co??Ty to jesteś Gość
Jestem pełna podziwu dla Twojego zapału,wytrwałości a przede wszystkim rozsądku w dążeniu do upragnionego celu!!!Ja przez chorobę zaniedbałam dietke trochę,ale teraz mam nadzieję uda mi się do Was znów powrócić Musze się wziac ostro do roboty,bo widzę,że zaczynasz mnie doganiaćOj nie dam się
Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów :P
Zapraszam do siebie: Tak! Mogę! Potrafię! Uda mi się! (czyli ze 130kg na 75kg)
Ludzie, którzy tracą czas czekając, aż zaistnieją najbardziej sprzyjające warunki, nigdy nic nie zdziałają. Najlepszy czas na działanie jest teraz! Mark Fisher
Kardloz jestes wielki!
Z lekko zazdroscia patrze na twoj suwaczek!
Trzymam kciuki za dalsze przesuniecia!
Pozdrawiam!
No i co? Miałeś trzymać bezpieczną odległość ode mnie!!! Ale ja widzę że ty planujesz mnie wyprzedzić z pedkościa swiatla i wtedy dystas zachowac
Gratuluję tak wspaniałych wyników wagowych!
Ja nadal poszukuję tej sciany, od której mogłabym się odepchnąć ku siódemeczce...
pozdrawiam
pozdrawiam z rana
Zakładki