ooo, dobrze że wpisałaś ten opis ćwiczeń, bo ja ćw. 5 robiłam analogicznie do pozostałych...czyli ręce na głowie i nogi na zmianę, ale ciut szybciej...hm...a to mają być skrętoskłony dobrze wiedzieć
ooo, dobrze że wpisałaś ten opis ćwiczeń, bo ja ćw. 5 robiłam analogicznie do pozostałych...czyli ręce na głowie i nogi na zmianę, ale ciut szybciej...hm...a to mają być skrętoskłony dobrze wiedzieć
myślę że jak takija zobaczy pierwsze efekty weidera to i zapał się znajdzie
nie chce rezygnowac A6W - postaram sie dalej ćwiczyć
do poczytania w poniedziałek
Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 5.09.2006 – 108 kg – BMI 40,15
POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ
Dzielna jesteś Takija. Głównie A6W mnie przeraża i masa innych postanowień też.
A zmierzyłaś brzucha przed weiderem (w celach motywacyjnych zbieram dane ile komu z brzucha i czym potraktowanego ubyło. Bo na mój nic nie chce zadziałać ) [/url]
Mimo soboty musiałam na chwilę przyjechać do pracy, dlatego przyszłam się przywitać
Melduje posłusznie wczoraj zaliczyłam A6W z 10 powtórzeniami z 3 seriami - BEZ PRZERWY - widocznie potrzebowałam tego jednego dnia odpoczynku od Waidera - bo wczoraj jakoś dużo łatwiej mi szło, nawet trochę później innych ćwiczeń wykonałam, dietowo całkowicie bez problemów wczorajszy dzień mi minął. A dziś porobiłam zakupy i kupiłam i „Żel wyszczuplający z kompleksem anticelluit” i „Oliwkę do masażu z kompleksem antycellulit” i oczywiście 10 worków 120 litrowych – mam nadzieję ze znów mi na miesiąc to wszystko wystarczy.....Pilingu nie kupowałam bo robię ten kawowy i to chyba wystarczy...
Ty jestem: TAKIJA z 116 chcę mieć 64
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 5.09.2006 – 108 kg – BMI 40,15
POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ
Hj Takija; kurczę, jak Ty sobie dzielne radzisz . Podziwiam Cię i gratuluję.
Też się staram, ale ciężko mi się zmusić do ćwiczeń. Wydrukuję sobe tego waidera; dzięki, że go wypisałaś. Jak zacznę serię, to później łatwiej się będzie zmobilizować , no nie
Troszkę schudłam i już tracę powoli samozaparcie; to niestetymój problem, brak wytrwałości. Muszę tu zaglądać aby się motywować . Porzebny mi duuuży KOP
Pozdrawiam, Pa, Pa.
Takija dzielna z Ciebie kobietka
w takim razie wszyscy damy radę Weiderowi, bo w nas jest siła
widze że masz super specyfiki do skóry...ja używam narazie balsamu do wyszczuplania i modelowania sylwetki dla otyłych...ale zaraz się skończy i musze sobie coś fajnego zakupić
pzodrawiam
Zakładki