ja tak kiedyś miałam z pasztetem, kupiłam sobie mój ulubiony i po pierwszej kanapce poszłam sprawdzić, ile to ma kcal, i to była ostatnia kanapka z pasztetem
dobrze, że Ci nie smakowało, b organizm już sobie sam wybiera co dla niego dobre i nie ciągnie do niezdrowych rzeczy !!!
A co do chodzenia, to może jednak basen z dzieciaczkiem?? ty oszczędzisz stawy, a maleństwo wyszaleje się w wodzie!!!!
Zakładki